Wpis z mikrobloga

Wróciłem do mojego domu z domu rodzinnego. Mój ojciec pod wpływem, a może po prostu "przy" swojej nowej żonie - babci Dorotce - staje się o niebo lepszym człowiekiem.
To dziwne, ale jemu jest mi łatwiej wybaczyć błędy jakie popełnił - bowiem nie jest przesiąknięty chorą dumą i pretensjami do całego świata jak moja matka. Zresztą, jak widywałem się z matką to ona małej nawet nie brała na ręce, mój ojciec zaś latał za nią całe trzy dni jakby się w niej zakochał...

#toksycznamatka #rodzina