Wpis z mikrobloga

Ludzie powoli wpadają w paranoje ... Wpadają ze skrajności w skrajność, jakis czas temu siedzimy we 4 osoby na pitcy, pijemy piwko, ja małe jedno bo prowadzę, po konsumpcji wielkiej pitcy i około 2 godzinach dwa rozowepaski nie chciały wsiadać do auta bo " TY PIŁEŚ ", ludzie bez przesady .... U przeciętnego faceta całe 2 piwa trawione są dwie godziny (bez jedzenia) . Piwo to napój alkoholowy a nie wóda czy spirytus.

A wy co sądzicie ?

#motoryzacja #samochody #polska #pitca
  • 161
  • Odpowiedz
  • 1
@NieRozumiemIronii: Śmiej się do woli. Choć nie wiem co jest zabawnego w minimalizowaniu ryzyka. Pij przed jazdą skoro nie możesz bez tego żyć, byleby tylko nikt przez Ciebie i Twoja pewność siebie nie płakał.
  • Odpowiedz
@Boski_Szymon: > A gdyby ktoś Ci wjechał w dupę, zadzwonił po policję i na badaniu wyszło, że masz 0,1 promila? Winny z automatu - mandat, utrata prawka i pokrycie szkód z własnej kieszeni, bo żaden ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jak byłeś po alkoholu.

@Boski_Szymon: a co to za bzdury? Jakaś podstawa prawna takiej rewelacji? Od kiedy to ktoś niebędący sprawcą miałby być winny wjechania mu w dupę? Ale
  • Odpowiedz
@murgal: byłem kiedyś u kumpla i piliśmy po piwie. Przyszedł jego ojciec i daliśmu mu piwo. Przyszła jego matka i gdy zobaczyła ojca z piwem kazała mu jutro sprawdzić rower, bo ona w niedziele nie będzie miała jak jechać do kościoła, bo on pije piwo. Działo się to w piątek.
  • Odpowiedz
@murgal: rok temu po okolo 1,5 - 2h po 2 piwach jak mialem "dmuchanko" na normalnym policyjnym alkomacie to bylo zielone. A wiec juz nie przesadzajcie, ze 0,33 w 2 godziny sie nie ulotni...
  • Odpowiedz
@fuser: Nie widzisz różnicy pomiędzy wypiciem piwa o 17 jednego dnia, wyspaniu się i dopiero jazdą samochodem a waleniu kielona rano i jeździe do pracy? Pomijając, że takie przykłady śmierdzą patologią.
  • Odpowiedz
@fuser: Ok, to świetnie. Pozwól jednak, że wolę pozostać przy swoich przekonaniach i mieć czyste sumienie. Nie muszę zawsze pić.
  • Odpowiedz
@Marmite: 95kg, 186 cm wzrostu, sprawdzane policyjnym Alco Blowem, po 2H od wypicia 2 puszek lecha lampka zielona. Ale nie prowadziłem, sprawdziłem z ciekawości.

@fuser: W promilach ? Jak masz czas skocz na komendę :)
  • Odpowiedz
@ZantParty: jadłem to co w tle, czyli chitosy ketchupowe. Waga 100 kg (ale już niedługo), alko nie wiem czy ma atest, ale ma czujnik elektrochemiczny i pomyślnie przeszedł test porównawczy z alkomatem policyjnym.

@murgal: wynik w promilach. Z domu na policję mam jakieś 15 minut samochodem o tej porze więc odpada.

@k_10: mierzyłem po 15 i 20 minutach i wynik spadał, a nie rósł. 8 minut
  • Odpowiedz
@fuser: w moim alkomacie była informacja o odczekaniu minimum 30 minut przed badaniem, bo alko z jamy ustnej / gardła może zafałszować wynik albo nawet rozkalibrować czujnik. Poza tym to jest okres, kiedy alkohol dopiero się wchłania.
  • Odpowiedz