Wpis z mikrobloga

@Maciek92: Po odpaleniu przy niskich temperaturach możesz w tym czasie odśnieżyć. Lepiej żeby pochodził na wolnych chwilę niż od razu ruszać. Przy takich warunkach olej jest gęsty, wkręcając go od razu na obroty nie dotrze w niektóre miejsca w takiej konsystencji jak trzeba, np. pomiędzy krzywki wałka rozrządu, a popychacze.

Z drugiej strony nie ma co przesadzać i siedzieć w środku powyżej 5 min bo to bez sensu.
@Maciek92: w instrukcji do Golfa 4 SDI bylo napisane by rozpoczac jazde od razu po odpaleniu nie czekajac na wolnych obrotach na rozgrzanie silnika gdyz bez obciazenia rozgrzewa sie on bardzo wolno i dlugo pracuje na gestym oleju. Jednak do osiagniecia optymalnej temperatury silnika nalezy unikac wkrecania silnika na obroty powyzej 3kRPM.
@jednostronnyelementspajajacy: Powiem Tobie że różnie potrafi być, i zależy chyba od silnika. Wiem że są motory, które w instrukcjach mają napisane aby rozgrzać silnik przed jazdą(honda cbr), a są takie które mają napisane aby po prostu odpalić i jechać. Moim zdaniem, w przypadku nowych silników nie ma co czekać na rozgrzanie jako że technologia jest teraz inna, oleje oferują lepsze smarowanie w zimnych warunkach itd., więc normalnym jest aby od razu
@jestem_legenda: To może inaczej. Bo widzę, że masz benzynę. Z dieslem jest trochę inaczej. Tutaj nie chodzi o grzanie silnika, ale rozprowadzenie oleju (szczególnie to turbosprężarki , która pracuje na wyższych obrotach już poniżej 2k obrotów silnika)

Benzynowym można ruszać od razu.

Inną kwestią jest stosowany olej. Syntetyk zachowuje lepsze parametry przy niższych temperaturach, dzięki czemu pozostaje odpowiednio rzadki.