Wpis z mikrobloga

Śmieszą was dzisiejsze skecze polskich kabaretów? Mnie prawie wcale. Raz na jakiś czas padnie jakiś dobry tekst, a po za tym to dno. Na widowni ludzie pieją z każdej scenki, a nie daj Boże ktoś w skeczu przeklnie, to już w ogóle srają ze śmiechu. Jeszcze czasem poczytam sobie komentarze, gdzie ludzie wypisują jakie to genialne i przezabawne. Nie wiem, czy ja mam takie #!$%@? poczucie humoru, czy faktycznie te kabarety są takie płytkie, a ich skecze o niczym.

Co o tym sądzicie?

#niepopularnaopinia #humor
  • 132
  • Odpowiedz
Nie wiem, czy ja mam takie #!$%@? poczucie humoru,


@Pobul: no nie wiem czy #!$%@? się z rozpędu w ochroniarza jest oznaką normalnego poczucia humoru ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk
  • Odpowiedz
@Pobul: Myślę, że przez internet i mirko wyrobiło Ci się bardzo specyficzne poczucie humoru, poza tym żart opowiedziany drugi raz już tak nie śmieszy, a w internecie widziałeś pewnie już prawie wszystko. Za to na widowniach często siedzą ludzie starsi, którzy jak już korzystają z internetu to nie oglądają stron ze śmiesznymi obrazkami i tekstami.
  • Odpowiedz
To samo myslę o komiksach bolimnienoga, bo akurat dzisiaj zobaczylem jeden i postanowilem przeglądnąć kilka. Masakra... typ #!$%@? tekstami "do garów szmato" no #!$%@? #!$%@? król komedii...

#trochehejt
  • Odpowiedz
@Pobul: Ja tam lubię posłuchać Kryszaka jak opowiada o polityce. Zresztą nie ma co narzekać na poziom kabaretów, są jakie są, specjalnie dopasowane do publiczności. Może masz za duże wymagania po prostu :P
  • Odpowiedz
@Stafford: To jest czesty błąd logiczny. Bardzo dużo ludzi śmieszą obrazki z kwejka, ale także bardzo duzo ludzi żenują kabarety. Te dwa zbiory osób moga być nawet całkiem rozłączne. Wykop to stosunkowo duża społeczność i różnorodność użytkowników jest wielka.
  • Odpowiedz