Wpis z mikrobloga

Mirki. Od kilku dni próbuję kupić telefon na raty. Z racji, że umowę mam jeszcze do końca kwietnia, to wszędzie wybieram 3-4 raty max. Co mieści się w okresie trwania mojej umowy. Ale wszystkie próby kończą się negatywnie rozpatrzonym wnioskiem.

Zarabiam 2k, nie wiem czy to dużo czy mało dla banku, na pewno jest mnóstwo osób zarabiających mniej. W tej chwili mam jeden kredyt z ratą 430zł miesięcznie i tyle. Żadnych zobowiązań więcej nie mam. Mieszkam z rodzicami co zaznaczam we wnioskach. Raty o które się ubiegam wynosiły by niecałe 300zł. Historię kredytową jakąś mam, bo już wiele rzeczy brałem na raty czy sobie czy rodzicom i wszystko było spłacane w terminie. Nieraz nawet szybciej.

Dlaczego tak jest? Czy próba udzielenia rat przez internet jest mniej prawdopodobna niż w stacjonarnym sklepie? Jakieś rady? Jest sens jechać do mediamarkt i tam próbować wziąć telefon na 3 raty?

#raty #finanse #kredyty #pozyczki #banki #pytaniedoeksperta
  • 7
@jestem_legenda: czyli po prsotu do kupienia - ogólnie do kupienia tego telefonu potrzebny jest invite od kogoś. To bardzo dobry telefon w przystępnej cenie z dobrym oprogramowaniem, wsparciem i desingem.

Generalnie za śmiesznie niską cene można dostać telefon z najwyższej obecnie półki ;)