Wpis z mikrobloga

#grybezpradu

Ucieczka: Świątynia Zagłady (Escape: Curse of the Temple) nadaję się na danie główne? Recenzje świetne, gameplaye kozackie a jak z replayability?

Jeśli nie Świątynia to rozkminiam Osadnicy: Narodziny Imperium lub Tzolkina (byłby na 1. miejscu ale wiem, że grałbym w to 1-2 razy w roku).
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@losiu888: Gram w to ostatnio często. Czasami z synem (12 lat) a czasami ze znajomymi. Gra trwa 10 minut, ale chęć zwycięstwa i mnóstwo zabawy powoduje, że naprawdę chce się grać znowu i znowu i znowu. Szybka akcja plus konieczność współpracy z innymi zapewnia naprawdę dobrą zabawę. Nie wiem czy do końca rozumiem pojęcie replayability (specem od gier nie jestem), ale jeżeli to jest to o czym myślę to nie.
  • Odpowiedz
@losiu888: Też ostrzę sobie zęby na Tzolkina, ale mam za to Osadników. Dobra gierka. Bardzo mi się podoba, dość sprawnie się rozkłada, szybkie w przyswojeniu zasady. Dość logiczna i przyjemna w odbiorze. Nadaje się dla początkujących moim zdaniem i szybko wciąga. Jedyna gra w której wariant solo przynosi mi radość z grania jak na razie :)
  • Odpowiedz
@losiu888: Czyli trochę inaczej zrozumiałam. Myślałam, że chodzi o to czy każda rozgrywka się od siebie różni, każda może potoczyć sie zupełnie inaczej. Dlatego napisałam, że nie, ale wracać do gry jak najbardziej sie chce :)
  • Odpowiedz
@losiu888: Nadaje - sami potrafiliśmy grać w Escape godzinę-półtorej, kilka partii pod rząd. W razie czego można sobie regulować poziom trudności przez miksowanie komnat i liczbę tych zielonych kryształów, a poza tym wyszły świetne dodatki. Oczywiście nie wszyscy dadzą radę, bo gra jest dosyć stresująca i potrafi zmęczyć fizycznie :-)
  • Odpowiedz
  • 0
@losiu888: mam wszystkie 3.

Ucieczka to filler. Trwa 10 min mozna zagrac 2-3 razy na wieczor i masz dosc. Fajnie sie do niej wraca ale to nie jest danie glowne.

Jesli chodzi o osadnikow:NI i Tzolkina bardziej wole tzolikna, nowe osoby latwiej go zakumaja, jest ladniejszy i mechanizm kola ni sie podoba. Jesli wolisz karcianki, robieniendeckow itp to bierz osadnikow.
  • Odpowiedz
@losiu888: jako "danie główne" bierz Osadników: NI albo Tzolkina albo coś z koopów, jeśli do tego Was ciągnie (Eldritch, Robinson, Pandemia). Ucieczka jest kapitalna, ale - tak jak piszą koledzy powyżej - jest raczej wypełniaczem aniżeli tematem na główną grę wieczoru. Chociaż nie ukrywam, że zdarza się granie w nią kilka partii pod rząd, bo 10 minut upływa błyskawicznie i ma się apetyt na więcej. :)
  • Odpowiedz