Wpis z mikrobloga

Próbwałam znaleźć fabrykę bombek w której byłam jak jeszcze chodziłam do podstawówki. Nie było to łatwe, bo nie pamietałam miejscowowsci, kojarzyłam tylko, że długo się nie jechało z mojego miasta.

Jest! Udało się! Znalazłam po obrazkach... i wiecie co? Firma upadła dobrych kilka lat temu :( Tak bardzo chciałam tam pojechać w tym roku i kupić bombkę ze swoim imieniem (jak byłam na wycieczce to takową dostałam, ale po wyjściu z autobusu od razu się stłukła), niby istatnieje tam mniejszy odpowiednik, ale to nie to samo, to juz nie ta wielkość hali. Ehh no nic, i tak pojadę w grudniu.

#gorzkiezale
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach