Aktywne Wpisy
Obiecałem kumplowi że pomogę mu u niego na budowie dziś rano. Miała przyjechać koparka, a ja mam mała ciezarowkę (typu iveco daily) i bysmy się jakos zgrali z wywozem ziemi. Tak jakoś się zdarzyło wczoraj że mocno się #!$%@?łem xD Gdy dziś rano kumpel się do mnie dobił(umówiliśmy się na 8:00, budze sie kolo 9 a ten dzwonił już kilka razy) to pytał się #!$%@? gdzie jestem bo koparka czeka - musi
gskczio +879
#csiwykop #pomocy
Mirki, może ktoś będzie w stanie pomóc , coś podpowiedzieć.
Mój dziadek 92lvl jakby nie patrzeć u schyłku swego życia ma jedno marzenie .
Przed śmiercią, chciałby odnaleźć swojego kumpla z dzieciństwa , dowiedzieć się czegoś o jego losach.
Historia przedstawia się następująco :
W czasie wojny , ojciec mojego dziadka prowadził gospodarstwo w Czuryłach ( wieś między Olędami a Cielemęcem niedaleko Siedlec w Mazowieckim ) , był masażem .
Mirki, może ktoś będzie w stanie pomóc , coś podpowiedzieć.
Mój dziadek 92lvl jakby nie patrzeć u schyłku swego życia ma jedno marzenie .
Przed śmiercią, chciałby odnaleźć swojego kumpla z dzieciństwa , dowiedzieć się czegoś o jego losach.
Historia przedstawia się następująco :
W czasie wojny , ojciec mojego dziadka prowadził gospodarstwo w Czuryłach ( wieś między Olędami a Cielemęcem niedaleko Siedlec w Mazowieckim ) , był masażem .
Aktywne Znaleziska
Ostatnio zastanawiałem się jak to się stało, że ludzie sprzedają skrzynki z nowej operacji po 12 centów. Równie dobrze mogliby oddawać za darmo... Pamiętam, że skrzynki Breakout 2 miesiące po premierze operacji trzymały cenę 50 centów, a teraz mijają 2 tygodnie i coś takiego. "To niemożliwe!" - myślę sobie. Zastanawiałem się i zastanawiałem... aż nagle mnie olśniło. Otóż winne całego zła tego świata jest Valve! No... przynajmniej pośrednio.
Z tego co pamiętam (a wydaje mi się, że dobrze pamiętam), to kiedyś ani na stronie, ani w kliencie Steama nie było podglądu najniższej ceny przedmiotu z poziomu ekwipunku. Jak ktoś chciał coś sprzedać, to najpierw musiał kliknąć przycisk, zobaczyć wykres z historią sprzedaży i na tej podstawie określić za ile chce wystawić dany przedmiot. Wobec tego wystawiając skrzynkę wartą ~70 centów, trzeba było kierować się historią, gdzie na przykład widnieje informacja, że owszem, ktoś wystawił skrzynkę za 68 centów, ale takich transakcji było raptem kilkanaście / kilkadziesiąt, a transakcji za 70 centów było kilka tysięcy. Jaki jest zatem sens wystawiania skrzynki za 68 centów, skoro za 70 sprzedaje się równie dobrze? Nawet jak kilka osób co jakiś czas wystawi za 68, to rozejdą się w 2 sekundy i cena znowu wróci do 70 centów. Sprzedający siłą rzeczy by to wiedział. Wynik: Sprzedający wystawia skrzynkę za 70 centów. Efekt: mamy stabilną cenę przez znacznie dłuższy okres czasu niż obecnie.
Teraz niestety cena podana jest jak na talerzu. Człowiek z natury to zwierzę leniwe. Większość osób nie sprawdza historii, ilości przedmiotów w danej cenie, ilości transakcji, itd. Po prostu klika na przedmiot w ekwipunku, pokazuje mu się cena, otwiera okienko i od razu wklepuje cenę jaką zobaczył. Nie wie ile takich skrzynek jest, myśli że taka jest normalna cena. W konsekwencji jeśli ktoś (lub kilka osób jednocześnie) wystawi skrzynkę za 68 centów i akurat w tym jednym, felernym momencie swoje ekwipunki będzie sprawdzać jeszcze kilkadziesiąt innych osób (co przy ilości osób na Steamie jest wysoce prawdopodobne), to wystawią skrzynki w takiej cenie, jaką zobaczyli i na rynku pojawi się kilkadziesiąt skrzynek wartych 68 centów. Kilkadziesiąt skrzynek w tej cenie utrzyma się na rynku dostatecznie długo, by swoje ekwipunki w tym czasie sprawdziło już kilkuset graczy. Im więcej skrzynek, tym dłużej się trzymają, a im dłużej się trzymają, tym więcej osób wystawia swoje skrzynki w najniższej cenie. Koło się zamyka. Po kilkunastu / kilkudziesięciu godzinach mamy już kilka tysięcy skrzynek za 68 centów, a ludzie, którzy wystawili za 70 są zmuszeni obniżyć cenę, żeby w ogóle mieć szansę na sprzedaż. Proceder powtarza się w krótkich odstępach czasu. Efekt: bardzo szybki, postępujący spadek ceny, brak profitu.
Oczywiście cała rozkmina dotyczy relatywnie tanich przedmiotów, którymi na rynku handluje się masowo (jak skrzynki właśnie). Wiadomo, że jak ktoś ma skina za 30 euro choćby, to przed wystawieniem sprawdzi wszystko 10 razy.
Na pewno nie jest to jedyny powód spadku, ale gdyby to ode mnie zależało, to usunąłbym podgląd ceny z ekwipunku, zmuszając ludzi do szacowania ceny na podstawie historii sprzedaży (bo przecież innej możliwości by nie mieli, zakładając że przedmiot jest już od jakiegoś czasu w obiegu). Dzięki temu nie psuliby rynku (bo inaczej tego nazwać nie można).
TL;DR ludzie wystawiają przedmioty po najniższej cenie jaką widzą z poziomu ekwipunku zamiast szacować cenę na podstawie historii sprzedaży, oraz wiedzieć ile i w jakiej cenie skrzynek się sprzedaje, a tym samym dochodzić do wniosku, że nie warto wystawiać po najniższej cenie. Ergo: podgląd ceny z ekwipunku jest be.
@Vaker: Jak cię nie interesuje to nie czytaj. A jak wolno czytasz to masz TL;DR na dole. Ale #!$%@?, napiszę w innych słowach. Chodzi o to, że Valve pokazując najniższą cenę przedmiotu na rynku jak na tacy zrobiło zajebisty ruch. Dzięki naturalnemu lenistwu ludzi (nie wszyscy to cebulaki, wielu jest amerykańców itp) mało kto analizuje poprzednie ceny i wystawia po cenie bliskiej
Skrzynek na ten moment na rynku jest raptem 30k, zostaje jeszcze przetrwać grudzień i wyprzedaże steamowe a cena pewnie zacznie lekko odbijać w górę
A co do 'sprzedawania na wykres', jest to również głupota, bo to nie liczy, tak jak ktoś sobie może to wyobrazić. Ze skrzynkami jest prosta sprawa: wchodzisz na market w dany pojemnik i patrzysz jakie są najniższe ceny oraz jaka jest ich ilość, ja jest 50 skrzynek
Mój kolega skrzynki odrazu sprzedaje i nie widzę w tym nic złego. Ja chciałem zatrzymać parę skrzynek,
Co do inwestowania, to miałem ok. 40 kapsuł, ponad 100 phoenixów i ponad 100 naklejek, z phoenixami czekałem jakieś 2 miesiące, z kapsułkami i naklejkami jakiś miesiąc, zysk - 100€, więc całkiem sporo
Jedyne co mi się udało i jestem dumny to zakup itemów zaraz po wypuszczeniu nowej operacji.