Wpis z mikrobloga

#angielskizblackorchid #angielski

Nie wiem jak angielskiego można się uczyć ze słownika w XXI wieku... Najlepszą metodą na nauczenie się angielskiego (i jakiegokolwiek innego języka) jest po prostu słuchanie tego języka, a najlepiej jeszcze jak się jest #zagranico po prostu rozmawianie jak najwięcej z obcokrajowcami. Czyli uczenie się poprzez rozyrywkę kiedy naprawdę jesteś ZAANGAŻOWANY.

Dlatego polecam przede wszystkim słuchanie podkastów po angielsku. Macie tu kilka, które lubię:

http://www.comedybangbang.com/

http://www.earwolf.com/show/how-did-this-get-made/

http://www.nerdist.com/podcast_channel/nerdist-podcast-channel/

http://www.freetalklive.com/

Nawet jeżeli rozumiecie 20-30% to i tak słuchajcie do oporu. Z czasem będziecie naturalnie rozumieć więcej.

Po drugie: oglądanie filmów po angielsku jest bezcenne. Na początek jak macie problemy polecam z napisami polskimi, z czasem przestawcie się na napisy angielskie. Można też oglądać inne rzeczy, na przykład na youtube jest mnóstwo kanałów, każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.

Kolejna sprawa to przeglądanie angielskich stron, polecam tu najbardziej znienawidzony serwis przez wykopkow czyli:

http://www.reddit.com/

Żyje od kilku lat zagranico, kilkanascie razy byłem brany za native spikera przez Angoli i regularnie jestem brany za native spikera przez Polaków. Angielski znam praktycznie na 100% - wszystkiego nauczyłem się bez otwarcia jednej strony podręcznika albo słownika.

Wołam @blackorchid i potwierdzam: uczenie się ze słownika to barbarzyństwo Dobry sposób jak masz 60 lat i nie wiesz co to internety

( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 21
Najlepszą metodą na nauczenie się angielskiego (i jakiegokolwiek innego języka) jest po prostu słuchanie tego języka


@Holiday: Zapewne wile osób się z tobą nie zgodzi, bo nie dla każdego ta sama metoda się sprawdza. Jak dla mnie samo słuchanie praktycznie nic nie daje, muszę się uczyć słówke np z fiszke, a wtedy słuchanie coś daje. Samo słuchanie nic nie daje.
@Holiday: Co do nauki z filmów to na etap przejściowy pomiędzy napisami polskim,a całkowicie angielskimi polecam tę stronę http://waytomaster.com/ .Reklamowana jakiś czas temu na głównej,po zuploadowaniu tam napisów,automatycznie przetłumacze słówka,których prawdopodobnie nie znamy i następnie dość subtelnie wprowadza je do napisów.Może nie działa idealnie,ale naprawdę pomaga.Sam obecnie z tego korzystam i jestem dość zadowolony.
@Holiday: Bzdury, bez nauki czynnej nie da rady sie nauczyc. Samo sluchanie i przebywanie pozwala wyrobic bieglosc, osluchanie z jezykiem, ale slowka trzeba kuc.

Przyklad? 99% obcokrajowcow wyjezdzajacych do chin i japonii, ktorzy po paru latach przebywania tam, sluchania chinskiego i japonskiego na okraglo, nie jest w stanie powiedziec slowa.
@vesterr: Stronka świetna,chociaż zdarzają się kuriozalne tłumaczenia.Oglądałem ostatnio film "Boyhood" i przez znaczną część filmu tłumaczyło mi imię głównego bohatera-Mason jako kamieniarz.Niby nic takiego,ale jakoś kisłem mocno :D
@bossiscoming: Dobrze zrozumiałem, wyświetlasz jednocześnie angielskie i polskie napisy?

Z tego cop wyczytałem to trzeba zaznaczyć słówka które znamy. Reszta jest tłumaczona, wychodzi więc na to, że wszystko jest u Ciebie tłumaczone.
@Holiday: jeśli już się zna w stopniu podstawowym język angielski, to najlepiej się uczyć że słownika języka angielskiego. Longman / Oxford to jedne z najlepszych. Tłumaczenie sobie na polski zajmuje za dużo czasu i tłumaczenie może być niedokładnie.
Nawet jeżeli rozumiecie 20-30% to i tak słuchajcie do oporu. Z czasem będziecie naturalnie rozumieć więcej.


@Holiday: :-D Definicje i znaczenia nieznanych słowek same pojawiają się w głowie po położeniu rąk na magicznym kwadracie z super ekspresu.