Wpis z mikrobloga

@pixxel: bo na poczatku jest teoria w każdym rozdziale. Ale na początku można to odpuścić dopóki nie skumasz bardziej matmy. W kiw chodzi przedewszystkim o przykładowe zadania już rozwiazane oraz te zadane do ćwiczeń. Ich ilość i stopniowanie trudności sprawia ze jak już przebijesz sie przez rozdział możesz powiedzieć że go opanowałeś;) lepsze niż etrapez;)
@Mr_Swistak: przykładowych też nie ogarniałem, uratował mnie e-trapez, potem robiłem jeszcze zadania z uczelnianego skryptu i jakoś leciało. Ale jak się dowiedziałem jaki poziom matmy mieli moi koledzy z innej uczelni to wiem, ze to by nie wystarczyło.