Aktywne Wpisy
czteryrowery +660
Andrzej_Buzdygan +494
Możecie mówić co chcecie o sieciówkach, ale prawda jest taka, że Decathlon jest jedną z najlepszych sieci sklepów sportowych na świecie. Dzięki niej miliony ludzi odnalazły pasję w sporcie, bo nie byli zatrzymywani przez gatekeeperów w postaci super drogich marek butów do chodzenia po górach ani przez tanie gówniane buty rozwalające się po wejściu w kałużę. Tam można kupić takie buty, na które każdego będzie stać i na dodatek mają dobrą jakość.
![Andrzej_Buzdygan - Możecie mówić co chcecie o sieciówkach, ale prawda jest taka, że D...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/e39c820e12dfc511ba04245df3139605067587591d34e8ddbef9b162350bcb1f,w150.png)
źródło: image
Pobierz
Oglądam sobie Mahouka Koukou no Rettousei i jestem wprost oczarowany umiejętnością japońców do robienia #!$%@? z logiki. No po prostu piękne to jest. Oglądałem wiele animców, ale tutaj to jest w ogóle pięknie pokazane.
Logika anime jest taka, że:
- jeśli jesteś szlachetnie urodzony
- i w dodatku z rodu no 1 (które są oczywiście ponumerowane według siły KONIECZNIE!!!!!111)
to:
- jesteś najpiękniejszy
- najmądrzejszy
- najbogatszy
- najmilszy (lub wprost przeciwnie, jesteś ekstremalnym #!$%@? i głównym adwersarzem)
- najbardziej uzdolniony
- wstaw tutaj dowolny superlatyw, oni mają je wszystkie
Ja nie wiem czy oni w Japonii nie pamiętają co to była szlachta i ile ona była faktycznie warta, że sięgają po takie kretyńskie chwyty. Szlachta na całym świecie, nie licząc wyjątków chlubnych to byli ludzie, których jedyną zasługą było wysokie urodzenie i często nie potrafili zrobić nic więcej niż #!$%@?ć majątek swoich rodziców, który oni zagrabili od chłopstwa. I właściwie zawsze było tak, że założycielem rodu był faktycznie ktoś o wielkich zasługach, a reszta spijała tylko śmietankę srając zazwyczaj na jego nazwisko. Idealność tej szlachty w japońskim rozumieniu mnie wprost obrzydza, bo to trzeba naprawdę ostro #!$%@?ę z logiki zrobić, żeby to do tego stopnia wybielić.
Ale to jest tylko jedna strona medalu.
W tym animcu mamy motyw gdzie biegają sobie te różne organizacje z opaskami z flagą Francji. Liberte! Egalite! Fraternite! I ten cały ruch wolnościowy, ta atmosfera równości gdzie ci ludzie z wielkich rodów wygłaszają przemowy do plebsu, że plebs też jest fajny i w ogóle wszyscy jesteśmy równi. A potem przychodzi turniej i WSZYSCY z tych wielkich rodów po prostu #!$%@? świecą niczym gwiazda wspaniałości #!$%@?ąc plebsiorów tak bezlitośnie, że lecą #!$%@? łzy xD Połączyli nawoływanie do równości z tak oczywistym i bezlitosnym podziałem klasowym, św. Tomasz aż płacze.
Główny bohater - Tatsuya - plebsior, ale zajebisty. A jakże. Spuszcza #!$%@? wszystkim, łamie ograniczenia klasowe, świeci wyjebistością na wszystkie możliwe sposoby. Bohater plebsu. Plebs can into space! All hail Tatsuya! Ale nie #!$%@?, to nie może tak być, żeby on naprawdę był z dupy wyjęty - oczywiście też jest ze szlacheckiego rodu, bo to #!$%@? nie mogłoby tak być żeby był jakimś rolnikiem bez rodowodu xD I tyle macie #!$%@? z równości.
No takiej #!$%@? z logiki to ja jeszcze chyba nie widziałem.
źródło: comment_Qyzd3uyXVU5emxeoNa9Y5qHhR2N3N9Y9.jpg
Pobierz@Khaine:
Obejrzałem tylko dwa odcinki, a nawet teraz czuję się, że było to za dużo.