Wpis z mikrobloga

Wygląda nieźle, ale nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Torment chociażby. Choć osobiście na tę grę czekam/czekałem najmniej spośród nowych cRPG (po DOS, Wasteland 2, Age of Decadence i Tormencie) to spodziewam się, że odniesie największy sukces finansowy. Widać jak na dłoni, że chcą trafić w starych fanów BG i przypominają o tym na każdym kroku (interfejs, portrety, smoki, itp.). Wolę jednak świeższe pomysły. Tym nie mniej grę na pewno kupię,
Age of Decadence


@Bethesda_sucks: jakoś połączenie imperium rzymskiego i post apo do mnie nie przemawia (ogólnie nie jestem fanem starożytnego rzymu więc może przez to). DOS - możesz rozwinąć skrót?
@inplaz: DOS - Divinity: Original Sin

@Bethesda_sucks: Nie da się ukryć, że Obsidiani obrali "najbezpieczniejszą" ścieżkę przy tej grze- umiejscowienie akcji w dość banalnym świecie fantasy, walki w czasie rzeczywistym, system rozwoju postaci, który stara się zadowolić zarówno fanów złożonych cRPGów, jak i niedoświadczonych graczy (z "takim se" skutkiem póki co). Czyli coś co raczej na pewno się sprzeda.

Mimo wszystko dla mnie to i tak must have, grę zaklepałem
@wielooczek: Tak jako ciekawostkę dodam, że razem ze zwiastunem ruszyły preordery. Nawet z 10% zniżką, cena podstawowej, cyfrowej wersji produkcji to ok. 130zł. Dla porównania, na początku donatorzy produkcji mogli zdobyć ten sam klucz za 20$, czyli jakieś 67zł ;)

Zwiastun prezentuje się ciekawie, ale wyjątkowo nie podoba mi się ta podniosła muzyka. W porównaniu do tego co robi Morgan np z Tormentem czy Stasis (też polecam zerknąć na ten KS,
@inplaz: Zanim zaczniesz ferować wyroki radzę zapoznać się z demem chociażby. Do pobrania na Steamie alob AG. http://store.steampowered.com/app/230070/

http://www.atomicgamer.com/files/106498/the-age-of-decadence-public-demo-release-4-3

Zaznaczam jednak, że demo od jakiegoś roku nie było aktualizowane i gra z wczesnym dostępem ma masę ulepszeń/poprawek (nie wspominając o tym, że sama rozgrywka jest znacznie dłuższa). W każdym razie polecam spróbować, mnie też z początku nieszczególnie interesowała (głównie przez grafikę, setting ani mnie nie ziębił ani nie grzał, ale teraz