Skoro związek partnerski dawałby praktycznie te same prawa co związek małżeński, a jedynym argumentem "za" jest niechęć partnerów do "zwierania małżeństwa, całych tych cyrków z ślubem (który można sobie odpuścić - idziesz, podpisujesz i tyle, możesz iść w dresie, jak chcesz)" a związek partnerski zawierany byłby co najmniej tak samo, to jestem.. przeciw. Z powodu czyjegoś widzimisię rozszerzać biurokrację, tracić kolejne pieniądze z budżetu? Po #!$%@?, ja się pytam? #zwiazkipartnerskie #jestemnanie
@Nikczemny: Nie musisz mi mówić, co jest napisane w konstytucji, ani bić się po twarzy. Napisałem "niech walczą", czyli niech się starają o zmianę tego i innych zapisów dotyczących małżeństwa skoro jest to w ich interesie, bez względu na to jakie jest moje (czy twoje) na ten temat zdanie.
Do ludzi którzy chcą aby związki partnerski były małżeństwami. #zwiazkipartnerskie #malzenstwo

„Małżeństwa jednopłciowe”

„Małżeństwo”, to po łacinie matrimonium, matrimonium zaś pochodzi od mater a mater znaczy „matka”.

Cóż, dwie panie czy dwóch panów połączonych w parę nie stworzą życia, nie urodzą dziecka. Można więc mówić z sensem o związkach jednopłciowych, nigdy zaś o małżeństwach. Paplanie o „małżeństwach gejowskich” od razu zdradza nieuka.

http://www.wykop.pl/ramka/1391913/recepta-na-nieukow-czyli-warto-znac-jezyki/

Ja w dyskusjach zawsze byłem właśnie zwolennikiem, aby na