Opowiem Wam co dziś się stało w robocie.

Nasz Naród nie ma przyszłości. Totalnie. Mam wrażenie, że zdebilnienie, #!$%@? i brak odpowiedzialności przekraczają granicę głupoty. I to wcale nie chodzi o #rozowepaski. Co prawda wykonuję sfeminizowany zawód, ale #niebieskiepaski też zatrudnialiśmy i głupota była równie bezbrzeżna.

Przychodzę dziś rano ro roboty i mało się nie #!$%@?łem na wejściu. Dwie dwudziestolatki rozkładały towar. Na środku przejścia. Ja mógłbym zrozumieć wiele, ale to przechodzi ludzkie pojęcie. Miejsca jest, delikatnie mówiąc, w #!$%@?. One jednak jebnęły to wszystko na środek przejścia. Mało tego. Im samym musiało to utrudniać pracę, ale i tak walnęły to wszystko na swojej drodze.
Nawet mój szef stwierdził, że ja za miękki jestem w stosunku do swoich współpracowniczek. I to jest już chyba #przegryw bo ja po prostu wyznaję metody negocjacji i marchewki a nie bezmyślnego darcia ryja i kija. Dziś jednak pierwszy raz od roku złożyłem imienny donos. #!$%@?łem się. Oj dawno się tak nie #!$%@?łem. Dziękuję, że mnie wysłuchaliście.
#pracbaza #ludzie #zalekasjera
@H0nney: No to w takiej firmie to pewnie, że się opłaca robić więcej. Ale w przypadku gdy robiąc więcej powodujesz tylko wyśrubowanie KPI i w przyszłym miesiącu masz ogarniać więcej za tą sama kasę bo inaczej nie dostaniesz premii, to raczej nie będziesz się wychylał. Witamy w korporacji.
@Jazu: Ja mam pracę zadaniową i mam tak, ze albo zapierdziel taki, że nie nie ma kiedy się podrapać po
  • Odpowiedz
Bycie kierownikiem jest #!$%@?:
- jesteś kierownikiem żeby decydować
- jesteś #!$%@? za każdego swojego podwładnego
- jesteś #!$%@? za każdą swoją decyzję bez względu na skutek czy uzasadnienie
- właściwie #!$%@? masz z tego kierownikowania oprócz dodatkowych obowiązków...
#pracbaza #zalekasjera #zyciekasjera #przegryw
@Jazu: True. Jeszcze robisz za swoich podwładnych bo nie ogarniają. A i jesteś kierownikiem najniższego szczebla więc gowno mozesz im zrobić bo nie jesteś pracodawcą. Co najwyżej możesz ich #!$%@?ć wyżej że walą w #!$%@?, ale jak siedzą u prezesa w kieszeni to jeszcze zjebe dostaniesz
  • Odpowiedz
Daj coś żulowi a będziesz miał na utrzymaniu żula. I to nie jednego!
Trzy lata walczyłem z baronami butelkowymi, czyli żulami którzy przynosili dziesiątki zasyfionych butelek i kupowali za to jabole. Po trzech latach odniosłem sukces, który został przekreślony w jeden dzień.
Mamy uczniaka. I mówię mu, że nie jesteśmy skupem uwalonych butli. Towar tylko od stałych klientów albo czysty! Przychodzę dziś na zmianę, patrzę, a tam butelek jakby ktoś trzy dni
Bawią mnie ludzie płacący setką za jakieś gówno zakupy i twierdzący, że nie mają inaczej, bo "tak przed chwilą wydał im bankomat". A jak proponuję żeby zapłacili kartą to twierdzą, że jej nie mają.
#pracbaza #zalekasjera
@Jazu: bo szczerość nie popłaca raz pilnie chciałem rozmienić pieniądze, obiegłem z 5 sklepów, mówiąc szczerze co potrzebuję to słyszałem albo nie mam albo nie mogę, #!$%@?łem się i kupiłem wodę za 2zł płacąc 100..
  • Odpowiedz
Ogarniam w tym cyrku, jakim jest moja praca, cztery ważne sprawy w jednej chwili. SAM! Podniosłem raz głos na współpracownika i zrobiono ze mnie furiata. Kiedyś naprawdę kogoś #!$%@?ę to może zrozumieją i docenią mój wysiłek i zaangażowanie.
#pracbaza #zalekasjera