Wszystko
Wszystkie
Archiwum
- 22
@goltus: no po co stoisz na torach?
- 6
Co oni jarali w tym Firaxis jak balansowali grę? Tak jakby Ranger zabierający 10 HP na hita był za słaby, to dali mu jeszcze perka który daje dodatkową akcję po każdym zabiciu przeciwnika (można wyrżnąć cały oddział w jednej turze) a jakby i to było mało to dostałem jeszcze poniższy bonus z AWC który odnawia mi akcje po zabiciu z karabinu. Nawet nie sprawdzałem jakie są ostatnie skille, pewnie +20 ruchu albo
źródło: comment_iWFLAXJkLNF8kksnmn3o70gklYmgc6Se.jpg
Pobierz@Kazak77: Jeszcze jest nietykalność na jeden strzał po zabójstwie. Ranger jest najbardziej op klasą w całym xcomie. A z mieczem i podwójnym atakiem może siać takie spustoszenie że aż strach.
@Kazak77: @Asterling: @jonzi: To jest właśnie piękne w tej grze - każdy ma swój ulubiony skład i każdy może wymiatać. Ja miałem dwóch rangerów (oboje nastawieni na shotgun), dwóch snajperów (jeden z nich był o jeden perk bardziej w stronę rewolwerowca), grenadier i specjalista-haker (w ogóle nie używałem medyka).
Teraz wiem trochę więcej o grze i na moje następne przejście (celuję w Commander/Ironman) wezmę na pewno
Teraz wiem trochę więcej o grze i na moje następne przejście (celuję w Commander/Ironman) wezmę na pewno
- 125
- 0
@MrHouse22: Pewnie na plecach ma flagę polskiego wojskowego
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10931764,Prokurator_Mikolaj_Przybyl_postrzelil_sie_podczas.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10931764,Prokurator_Mikolaj_Przybyl_postrzelil_sie_podczas.html
- 12
Dobra, skończyłem wczoraj moje pierwsze przejście (Veteran, czyli Normal, bez Ironmana, czas ok. 40 godzin, łącznie 33 misje i prawie 400 ubitych obcych; pod koniec gry miałem już cały świat w zasięgu i kupę kasy, której nie miałem jak wydać). Generalnie traktowałem to jako zaznajomienie się z systemem, możliwościami obcych, drzewkiem technologii, budowaniem itd.
Trudno było tylko na samym początku - wtedy zginęły mi 3 osoby, ale potem okazało się, że to jedyne 3 osoby, które mi padły przez całą grę. 4 razy musiałem wczytać sejwa, którego robiłem zawsze na początku każdej misji (raz z powodu buga, raz missclick i 2 razy własna głupota - za szybkie decyzje). No i napociłem się nieźle podczas ostatniej misji - idąc bardzo ostrożnie, zajęła mi ze 3 godziny. Nie wyobrażam sobie tego na Impossible Ironman (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Na chwilę obecną gierkę oceniłbym na 8/10. Twórcy zrobili 2 kroki do przodu i 1 w tył w stosunku do Enemy Within.
Plusy:
+ design lokacji, ale przede wszystkim
Trudno było tylko na samym początku - wtedy zginęły mi 3 osoby, ale potem okazało się, że to jedyne 3 osoby, które mi padły przez całą grę. 4 razy musiałem wczytać sejwa, którego robiłem zawsze na początku każdej misji (raz z powodu buga, raz missclick i 2 razy własna głupota - za szybkie decyzje). No i napociłem się nieźle podczas ostatniej misji - idąc bardzo ostrożnie, zajęła mi ze 3 godziny. Nie wyobrażam sobie tego na Impossible Ironman (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Na chwilę obecną gierkę oceniłbym na 8/10. Twórcy zrobili 2 kroki do przodu i 1 w tył w stosunku do Enemy Within.
Plusy:
+ design lokacji, ale przede wszystkim
- 1
@void1984: Akurat SHIVy były op. Kosztowały grosze, nie musiałeś ich szkolić, a były celne (bo podjeżdżały pod sam ryj obcego) i wytrzymałe. Ponoć najbardziej op strategia w EW to 6xSHIV.
Miecze dopracują modderzy - tego jestem pewien.
Nie ma misji infiltracji w XCOM 2, a szkoda.
Miecze dopracują modderzy - tego jestem pewien.
Nie ma misji infiltracji w XCOM 2, a szkoda.
- 1
@Asterling: @void1984: @Mindblower: @dogmeat: Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała a propos "kroku w tył". Gdzie do cholery są medale?! Niby drobiazg, drobiażdżek, ale po niektórych akcjach mojego snajpera, czy assaulta aż prosiło się o jakieś specjalne wyróżnienie za wkład w misję (czyt. uratowanie d--y z tragicznej sytuacji). Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie ta krótka animacja nadawania medalu podkręcała jeszcze bardziej
@mistrz_tekkena: steam
konto usunięte via Android
- 0
@mistrz_tekkena: mhm
konto usunięte via Android
- 1
@ZaczarowanyCzarodziej: Shrek is life shrek is love pack xD
- 330
- 112
@ZetarXenil: 10/10 GOTY
- 16
@ZetarXenil: I za to właśnie nienawidzę tych gier.
Mircy grający w XCOM 2, pewnie usłyszeliście o "triku" na szybsze loadingi: klawisz Caps-Lock. Skraca czas wczytywania nawet o połowę. Podobne działanie Caps miał jeszcze w XCOM:EU/EW gdzie natychmiast pomijał ekran wczytywania, ale gra doczytywała tekstury i obiekty "w locie" już w trakcie gry.
Więc do się dzieje w XCOM2 przy takim przyśpieszeniu wczytywania?
Dokładnie nie wiemy, ale możemy wnioskować z efektów z dużą dozą prawdopodobieństwa.
Klawiszem caps-lock najprawdopodobniej wydajemy grze rozkaz "Olej renderowanie animacji w Skyrangerze, pełna moc na wczytywanie". Właśnie dlatego zamiera wtedy ruch, dźwięk, dosłownie wszystko. Gra olewa pokazywanie naszych żołnierzy w transporcie, wszystko leci na jak najszybszy lołding. I tyle, cała sztuczka.
ALE! Tylko CD-Action wpadło na tak "genialny" nagłówek. Na cały świat, tylko oni odtrąbili "sztuczne wydłużanie gry". Więc jeśli ktoś kiedyś wam powie o tych złych devach w Fireaxis, trzepnijcie go w łeb ode mnie za czytanie takich wypłuczyn jak CDA i wierzenie w ich bzdury.
I pomóżcie zakopać ten durnowaty
Więc do się dzieje w XCOM2 przy takim przyśpieszeniu wczytywania?
Dokładnie nie wiemy, ale możemy wnioskować z efektów z dużą dozą prawdopodobieństwa.
Klawiszem caps-lock najprawdopodobniej wydajemy grze rozkaz "Olej renderowanie animacji w Skyrangerze, pełna moc na wczytywanie". Właśnie dlatego zamiera wtedy ruch, dźwięk, dosłownie wszystko. Gra olewa pokazywanie naszych żołnierzy w transporcie, wszystko leci na jak najszybszy lołding. I tyle, cała sztuczka.
ALE! Tylko CD-Action wpadło na tak "genialny" nagłówek. Na cały świat, tylko oni odtrąbili "sztuczne wydłużanie gry". Więc jeśli ktoś kiedyś wam powie o tych złych devach w Fireaxis, trzepnijcie go w łeb ode mnie za czytanie takich wypłuczyn jak CDA i wierzenie w ich bzdury.
I pomóżcie zakopać ten durnowaty
- 2
@Drakalen: Od paru lat już mogą tylko buty czyścić Bundlom swoimi pełniakami.
A Smuggler to denerwująca gadzina która potrafi tylko wyśmiać, mentalny gimbus, i do gimbusów jego humor trafia
A Smuggler to denerwująca gadzina która potrafi tylko wyśmiać, mentalny gimbus, i do gimbusów jego humor trafia
- 2
@10minutzagodzine: I te jego "Nie podoba ci się? Nie kupuj! HURR DURR" idealny PR.
59
Twórcy XCOM-a 2 przedłużyli grę... pokazywaniem niepotrzebnych ekranów ładowania

Panowie z Eurogamera znaleźli sposób na ekran ładowania, który następuje po ukończeniu misji. Wystarczy wcisnąć Caps-Lock.
z- 11
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
- 13
- 2
Oprócz problemów z wydajnością, ma ktoś problemy z bluescreenami? Zaraz naprawdę dostanę szału i się pozbędę W10, to jest kolejny problem, nie naoglądałem się tylu bluescreenów przez półtora roku na W7.
#pcmasterrace #xcom
#pcmasterrace #xcom
- 1
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
- 0
@10minutzagodzine: nice :) dzięki
@Invalidus: No problemo. Sam się zdziwiłem że po dwóch tygodniach nadal pamiętałem że ktoś o to prosił (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
- 4
- 2
William dołączył do zespołu miesiąc temu. Z początku wydawał się być kolejnym żółtodziobem który nie trafi w Mutona gdyby ten stał na odległość (śmierdzącego) oddechu, jednak szybko się okazało że biega szybciej niż myśli, a mieczem rozcina lmaosów jakby byli zrobieni z masła.
Polubiłeś Williama, nie był zbyt sprytny ale potrafił rzucić fajnym żartem, czasem razem odwalaliście inby (Mina bradforda kiedy "ktoś" mu sweterek wyciął w serduszka - bezcenna), a przede wszystkim już nie raz uratował cię w trakcie misji. Odcinał głowę Snekowi na moment przed tym jak ten miał cię złapać językiem, strzelbą zamienił głowę berserka w papkę tak że jego ciało upadło u twoich stóp i tym podobne.
William był naprawdę dobrym kumplem, i jeszcze lepszym żołnierzem. Do czasu.
Niby kolejna misja "wejdź, zabij, zabierz surowce i ucieczka", już macie takich za sobą na pęczki. Idzie gładko, bez spiny. William niewidoczny dla wroga wyznacza cele dla snajpera - ciebie, w czasie kiedy reszta drużyny spokojnie prze naprzód czyszcząc okolicę. Misja już miała się ukończyć kiedy stało się to. Między tobą a Williamem przybyły posiłki, trzech j------h Mutonów i Chryssalid. Oczywiście natychmiast się rzucili na ciebie. Uciekasz tak szybko jak tylko potrafisz w czasie kiedy oni odcięli ci odwrót w stronę reszty drużyny, która i tak jest za daleko żeby dobiec na czas. Tylko William w akcie desperacji żeby uratować ci skórę próbuje dopaść jednego z Mutonów swoim mieczem.
Zrobił to dziesiątki razy. Jak sam się śmiał, największym problemem zawsze było wybranie co chce odciąć najpierw. A może od razu przetnie na pół? Ale nie tym razem. W mgnieniu oka wyciągnął miecz i rzucił się na kosmitę, ale ten jeszcze szybciej odbił go kolbą karabinu, złapał za gardło i rzucił o ziemię nieprzytomnego, po to żeby po chwili kontynuować pościg za tobą. William został gdzie padł, leżąc bez ruchu. Zanim ktokolwiek zdążył cokolwiek zrobić, chryssalid już go miał przy sobie. J----y chryssalid, użył Williama jak p----------o inkubatora. Nafaszerował go jakimś syfem wcześniej prawie rozrywając na pół. William nie żył, wiedziałeś o tym, ale nie byłeś gotowy na to co nastąpiło potem.
Udało ci się tak uciec Mutonom że dołączyłeś do reszty drużyny, zabarykadowaliście się w budynku i prowadzicie obronę, do końca amunicji lub życia, swojego lub ich. Ty siedzisz na pierwszym piętrze i prowadzisz ostrzał ze snajperki kiedy słyszysz brzęk szkła poniżej, gdzie jest reszta drużyny. K---a, dostali się do środka! Zbiegujesz na dół tylko po to żeby zobaczyć jak coś co wygląda jak William odgryza twarz dowódcy drużyny, podczas gdy reszta kumpli leży już martwa lub wykrwawiająca się. Jesteś kompletnie zniszczony tym widokiem. Wszyscy nie żyją, a twój najlepszy kumpel rozszarpuje na kawałki truchło dowódcy. Otępiały patrzysz na ten piekielny widok, dopiero po chwili otrząsając się, wyciągając pistolet i próbując ukrócić męki Williama. Pudłujesz.
Polubiłeś Williama, nie był zbyt sprytny ale potrafił rzucić fajnym żartem, czasem razem odwalaliście inby (Mina bradforda kiedy "ktoś" mu sweterek wyciął w serduszka - bezcenna), a przede wszystkim już nie raz uratował cię w trakcie misji. Odcinał głowę Snekowi na moment przed tym jak ten miał cię złapać językiem, strzelbą zamienił głowę berserka w papkę tak że jego ciało upadło u twoich stóp i tym podobne.
William był naprawdę dobrym kumplem, i jeszcze lepszym żołnierzem. Do czasu.
Niby kolejna misja "wejdź, zabij, zabierz surowce i ucieczka", już macie takich za sobą na pęczki. Idzie gładko, bez spiny. William niewidoczny dla wroga wyznacza cele dla snajpera - ciebie, w czasie kiedy reszta drużyny spokojnie prze naprzód czyszcząc okolicę. Misja już miała się ukończyć kiedy stało się to. Między tobą a Williamem przybyły posiłki, trzech j------h Mutonów i Chryssalid. Oczywiście natychmiast się rzucili na ciebie. Uciekasz tak szybko jak tylko potrafisz w czasie kiedy oni odcięli ci odwrót w stronę reszty drużyny, która i tak jest za daleko żeby dobiec na czas. Tylko William w akcie desperacji żeby uratować ci skórę próbuje dopaść jednego z Mutonów swoim mieczem.
Zrobił to dziesiątki razy. Jak sam się śmiał, największym problemem zawsze było wybranie co chce odciąć najpierw. A może od razu przetnie na pół? Ale nie tym razem. W mgnieniu oka wyciągnął miecz i rzucił się na kosmitę, ale ten jeszcze szybciej odbił go kolbą karabinu, złapał za gardło i rzucił o ziemię nieprzytomnego, po to żeby po chwili kontynuować pościg za tobą. William został gdzie padł, leżąc bez ruchu. Zanim ktokolwiek zdążył cokolwiek zrobić, chryssalid już go miał przy sobie. J----y chryssalid, użył Williama jak p----------o inkubatora. Nafaszerował go jakimś syfem wcześniej prawie rozrywając na pół. William nie żył, wiedziałeś o tym, ale nie byłeś gotowy na to co nastąpiło potem.
Udało ci się tak uciec Mutonom że dołączyłeś do reszty drużyny, zabarykadowaliście się w budynku i prowadzicie obronę, do końca amunicji lub życia, swojego lub ich. Ty siedzisz na pierwszym piętrze i prowadzisz ostrzał ze snajperki kiedy słyszysz brzęk szkła poniżej, gdzie jest reszta drużyny. K---a, dostali się do środka! Zbiegujesz na dół tylko po to żeby zobaczyć jak coś co wygląda jak William odgryza twarz dowódcy drużyny, podczas gdy reszta kumpli leży już martwa lub wykrwawiająca się. Jesteś kompletnie zniszczony tym widokiem. Wszyscy nie żyją, a twój najlepszy kumpel rozszarpuje na kawałki truchło dowódcy. Otępiały patrzysz na ten piekielny widok, dopiero po chwili otrząsając się, wyciągając pistolet i próbując ukrócić męki Williama. Pudłujesz.
- 153
To jest ten słynny #xcom2 z poprawionym celowaniem z #xcom? ( ͡° ͜ʖ ͡°) #jadisco #skopiowanezczatu #wonziu
źródło: comment_mP0qSO2vGRTFnLPEk5qAbaZmJv8ijeGh.jpg
Pobierz- 145
@Asterling: Trochę przykra sprawa.
- 74
- 1
Szukam dwóch gier Mirki i wiem, że mi pomożecie :D
Pierwsza gra to coś ala #xcom, sprawdziłem nawet czy to nie jest UFO z 1994 ale nie. Nie ta grafika, gra gdzieś z przedziału lat 2000-2005? Grało się chyba jakąś grupą wojskową i walczyło z robotami ? Albo grało się robotami i walczyło z robotami. Była to oczywiście gra turowa. Przypomniałem sobie o niej właśnie gdy sprawdziłem co to ten xcom.
Druga gra została zakupiona razem z CDaction ? Pamiętam, że najpierw zostaliśmy zesłani gdzieś na wyspę jakimś pojazdem, mieliśmy szukać surowców, tzn blachy i metalowych konstrukcji np. masztów antenowych. Były one wysyłane na statek który był przy wyspie. Musieliśmy z tych materiałów zrobić helikopter, dalej gdy już został zbudowany otrzymałem misję by lecieć nim do jakiejś bazy i ją rozwalić. Było tam takie działko które do nas strzelało.
Pierwsza gra to coś ala #xcom, sprawdziłem nawet czy to nie jest UFO z 1994 ale nie. Nie ta grafika, gra gdzieś z przedziału lat 2000-2005? Grało się chyba jakąś grupą wojskową i walczyło z robotami ? Albo grało się robotami i walczyło z robotami. Była to oczywiście gra turowa. Przypomniałem sobie o niej właśnie gdy sprawdziłem co to ten xcom.
Druga gra została zakupiona razem z CDaction ? Pamiętam, że najpierw zostaliśmy zesłani gdzieś na wyspę jakimś pojazdem, mieliśmy szukać surowców, tzn blachy i metalowych konstrukcji np. masztów antenowych. Były one wysyłane na statek który był przy wyspie. Musieliśmy z tych materiałów zrobić helikopter, dalej gdy już został zbudowany otrzymałem misję by lecieć nim do jakiejś bazy i ją rozwalić. Było tam takie działko które do nas strzelało.
- 0
- 0
@neo_vir: l4 na tydzień więc kto wie :)
@kinky_savage: To są silniki Firebirda, to tak ma być
- 0
@10minutzagodzine: ok, dziękować za potwierdzenie



























PS. Nie zwracajcie uwagi na pancerz i b--ń, bo w przypadku VIPów nie są one istotne - chodzi głównie o twarz, bo w grze pojawią się tylko ich nazwiska i zdjęcia (ew. będą ubrani w kitle laboratoryjne;). Niestety niektórych modeli twarzy się nie udało dobrze dobrać, więc jest
źródło: comment_sI4qhgANBS8xo3BRb2QejITcEm9il4SR.jpg
Pobierz