@Cerber108: Ja po przeczytaniu 1/3 właściwie doszedłem do wniosku, że nie mam zielonego pojęcia o co chodzi, zauważyłem to juz na początku kiedy potrafiłem się cofnać o 10 stron żeby spróbować znaleźć sens tej historii :) Dla mnie słabizna, próbowałem ale poległem.
  • Odpowiedz
Czytam sobie kolejną pozycję z serii Artefakty MAGa, tj. Modllitwy do rozbitych kamieni Simmonsa. I właśnie skończyłem kolejne opowiadanie pt. Śmierć centaura.
#!$%@? mać... rzadko opowiadania wywołują we mnie takie emocje. Normalnie jak o nim myślę to aż mam gęsią skórkę ze zdenerwowania. Jasna cholera, jak można zrobić to co zrobił koleś w tym opowiadaniu.. i to dzieciom. I to takim dzieciom. Nosz cholera mnie weźmie zaraz..
Diabelnie dobre opowiadanie. I sam
@Cerber108: Chyba najgorsza ksiazka jaka przeczytalem w 2023. Zaraz za tomiszczem Swanwicka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pomysly na swiat byly tak proste i mialy juz taka brode, ze az bolalo to czytac. Kobiete z kotem skrzyzowali bo wiecie ruchanie (takie krzyzowki autor nazwal towarkiem) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie wiem co gorsze w Artefaktach, numerki na grzebietach czy te stare odgrzewane kotlety
  • Odpowiedz
@Cerber108: Jako wielki psychofan wydawnictwa MAG musze powiedziec, ze wiekszosc artefaktow to takie wlasnie "kapcie" ale Swanwick z tym swoim rOOchaniem to przeszedl samego siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz