Mirki, co się #!$%@?ło właśnie...

Znajomy do mnie zadzwonił i kazał wystawić coś takiego z mojego konta, coby mógł pozostać anonimowy.

Oryginalna treść mejla którą przesłał mi abym wrzucił na Mirko:

Będę pisał najkrócej jak potrafię, bo po pierwsze nie chce mi się pisać, a po drugie wam nie będzie się chciało czytać, więc po cholerę.

Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie.
18+ nsfw

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Ok, anony. Moja kolej na #!$%@?ą historię. Parę lat temu zostałem zaproszony na 18stkę do kumpla, wszystko fajnie, znaliśmy się całą podstawówkę, ludzi zaproszonych miało być ponad 20 osób - było znacznie więcej, wynajęty cały domek z 1 i 2 piętrem na prawie 3 dni należący do uzdrowiska, a przerobiony na imprezownię.

Jako typowy piwnicznik z kucem, na początku nawet nie chciałem się wybrać na tę 18stkę, bo dowiedziałem się, że z
nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Nieskromnie napiszę, że dziś – przed około dwiema godzinami, przeprowadziłem telefoniczną rozmowę po której poczułem się dumny i zadowolony z siebie jak jeszcze nigdy dotąd. Otóż:

Poniedziałkowe popołudnie, kolejną godzinę bezproduktywnego siedzenia przed komputerem przerywa dźwięk telefonu.

- Odbierze ktoś? – krzyczę na cały dom. Cisza. No tak, nikogo nie ma – trzeba wstać i samemu odebrać, diabli wiedzą kto to może być.

Podchodzę do telefonu, podnoszę słuchawkę:

- Słucham. – ze