Wpis z mikrobloga

Mirki, co się #!$%@?ło właśnie...

Znajomy do mnie zadzwonił i kazał wystawić coś takiego z mojego konta, coby mógł pozostać anonimowy.

Oryginalna treść mejla którą przesłał mi abym wrzucił na Mirko:

Będę pisał najkrócej jak potrafię, bo po pierwsze nie chce mi się pisać, a po drugie wam nie będzie się chciało czytać, więc po cholerę.

Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie.

Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na Mirko. I choć z początku myślałem żeby przekazać je ekipie z głównej, doszedłem do wniosku że przecież są tam przecież tylko podludzie i gimbusy więc mam zamiar rozdać wszystko ekipie z #tylkomirko

Dlaczego?

Mam 35 lat. Jestem minimalistą, mimo to zarabiam dużo. Dziesięciokrotnie więcej niż średnia krajowa. To co już chciałem mieć, kupiłem, tą, którą chciałem zdobyć - ożeniłem się z nią i mamy dwójkę dzieci :) To dla nich zostawiam ostatnią połówkę. No może nie do końca połówkę, sobie i żonie zafunduję porządne wakacje.

Mam wszystko czego chcę, nie potrzebuję tych pieniędzy.

Dlatego:

Osoba, która chce, żeby część pieniędzy przeznaczonych na mirko trafiła do niej, niech da plusa. Nie ma tutaj haczyka, nie ma 'konkursu' na wierszyk czy inne duperele. Każdy dostaje po równo.

Z początku myślałem, żeby mimo to ludzie zgłaszali się właśnie w komentarzach - ale kiedy wyobraziłem sobie, że potem musiałbym przebijać się przez popieprzone, nic nie wnoszące komentarze, niedowiarków, dochodzenia rodem z CSI, kłótnie, żeby znaleźć osoby biorące udział, całkowicie mi się odechciało.

Macie czas do 24:00, po tym czasie zrobię nową notkę z wypisanymi osobami, które poproszę o wysłanie numeru konta (bez danych osobowych), lub zadeklarowanie, że chce się odebrać pieniądze osobiście (Warszawa). Wtedy też ogłoszę, ile złotych wypada na jedną osobę.

NIE BIORĘ POD UWAGĘ OSÓB, KTÓRE MAJĄ KONTO KRÓCEJ NIŻ MIESIĄC.( Więc #zielonkidupacicho ) Nie cierpię ludzkiej chciwości, a taka sytuacja tylko spowodowałaby wysyp multikont. Wiadomo - okazja czyni złodzieja.

Nie, nie mam zamiaru niczego wam udowadniać. Nie będzie zdjęć kuponu, ani innych dupereli. Kto chce, ten dostanie swoje pieniądze, kto nie chce, niech nie plusuje. Osoby, które mocno podpadły w którejś z dyskusji, mogą zapomnieć o swoim udziale. Osoby źle zachowujące się w komentarzach, też mogą zapomnieć (w ocenie komentarzy pomoże mi kolega - właściciel konta na wykopie).

Nie dowiecie się, jaki jest mój prawdziwy nick. Nawet nie pytajcie, nie za bardzo mi zależy na tym, żeby ktoś nagle znalazł mnie na facebookach, naszych klasach, innych duperelach. Wykop czyta sporo osób, nie mam zamiaru umożliwiać nikomu możliwości szantażu.

Aha - odbiór osobisty nie będzie u mnie w domu, więc nawet nie myślcie, że spotkacie się ze mną twarzą w twarz. Szczegóły po 24:00

Potraktujcie to jako bezinteresowny, frajerski podarunek. Bo ja nic z tego nie mam.

Jeśli ta notka nie wejdzie do gorących - nic nie szkodzi. Osoby, które plusowały, i tak dostaną swoje pieniądze. Przynajmniej dostaną więcej :)

PS. o fiskusa się nie martwcie, jutro idę do swojego prawnika żeby omówić sprawę ewentualnych podatków przy tej akcji (szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak to wygląda od strony prawnej).

  • 38