Wziąłem kiedyś vermintide 2 jak za darmo było. Grałem sobie z npctami. Myślałem, że coś już umiem zabijać szczury to odpaliłem, żeby szukało ludzi online. Dało mi do party jakichś turków z k--s itemami. Zwyzwywali mnie że grać nie potrafię, usunąłem gierke i nigdy znowu jej nie włączyłem xD

Gry z voip nie są dla przegrywów ehh

#przegryw #vermintide2 #warhammer
ZartosXXX - Wziąłem kiedyś vermintide 2 jak za darmo było. Grałem sobie z npctami. My...

źródło: 20180310002906_1

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zgadzacie się z tym, że sukces Warhammera popsuł historyczne tytuły z serii #totalwar ?
Podejrzewam, że 40K popsuje jeszcze bardziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#warhammer

Zgoda?

  • Tak 36.8% (14)
  • Nie 63.2% (24)

Oddanych głosów: 38

thority - Zgadzacie się z tym, że sukces Warhammera popsuł historyczne tytuły z serii...
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@thority: myślę, że nie tyle popsuł same historyczne gry Total War, co popsuł same Creative Assembly. Z żadnej historycznej odsłony nie wycisną tyle hajsu, ile wycisnęli z DLC do wszystkich Warhammerów. 40K ma w tej materii dokładnie taki sam potencjał.
  • Odpowiedz
@thority: myślę, że większy problem stanowi ogólnie uproszczenie mechanik na przestrzeni serii zwłaszcza na samej mapie kampanii. U mnie cała immersja leży przy tych nowszych Total Warach w momencie, gdy ta część turowa jest ograniczona do zapewnienia sobie odpowiedniego rozmieszczenia armii, a aspekt ekonomiczny jest ograniczony do zapewnienia sobie utrzymania ich.
To co mnie do dzisiaj urzeka w Medievalu II i próżno tego szukać z coraz to kolejnymi odsłonami serii
  • Odpowiedz
@Victor_Manzon: to dotyczy pierwszej wersji i to z dodatkami, a „trwały upadek” jest domorosłym tłumaczeniem pojęcia "permanent decline", które chyba nie doczekało się tłumaczenia, bo podręcznik "Realms of Chaos" nie wyszedł po polsku.
  • Odpowiedz
  • 1
@gimemoa

Właściwie nie do końca jest tak jak mówisz. Mocy poddają się Jedi, natomiast SIthowie traktują moc jako narzędzie które można nagiąć do swojej woli (co także potrafią robić w pewnym stopniu) i wykorzystać, co stanowi też sporą część konfliktu między nimi (bo Jedi uznają to za nienaturalne i spaczone).


"Spokój to kłamstwo - jest tylko pasja, dzięki niej osiągam siłę" - kodeks sithów. Oni jadą na potężnych emocjach, gniewie, zawiści,
  • Odpowiedz
Mój zaprzyjaźniony Mistrz Gry, Bartek zaprosił mnie i moich dwóch kumotrów na kampanię w Lochy i Smoki, którą nazwał "Gra w Kałamarnicę".

Mówił, że będzie leciutko, tylko takie łatwe konkurencje, zagadki i wysoka wygrana na koniec. Taa...

Przeorał nas jak kobyły. Na następnej sesji chcę mu pokazać, że nie jesteśmy końmi. Jesteśmy elfami!

#
RGFK_PL - Mój zaprzyjaźniony Mistrz Gry, Bartek zaprosił mnie i moich dwóch kumotrów ...

źródło: squid game

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szybkie pytanko. Widzę, że Total War Warhammer II ma teraz najniższą historyczną cenę w keyshopach. Mam już jedynkę, w którą kiedyś coś tam pograłem, ale to było dawno. Z DLC tylko te darmowe. Brać tę dwójkę za 3 dychy, czy lepiej już trilogy za 70 zeta?

Nauczony chociażby serią Hitman wolałbym grać w najnowszą wersję z zawartością z poprzednich, ale widzę, że jest jakiś ostry review bombing trójki na steamie ostatnio. Dlatego
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jandiabeldrugi: trójka jest najbardziej udoskonalana i poprawiana mimo wszystko. Grając w kampanię drugiej części grasz w produkt sprzed kilku lat. Od tamtej pory w trzeciej części dodano sporo nowych jednostek i usprawnień do istniejących ras z poprzedniej części. Grając setki godzin w obu częsciach uważam, że najlepiej grać dzisiaj w WHIII.
  • Odpowiedz
Głuchy telefon i Warhammer. Tak chyba najlepiej można to nazwać. #warhammer40k #warhammer
To będzie dość długi wpis o tym, co obecnie dzieje się w globalnym community Warhammera, wojnie w community i szansy na to, że Warhammer wróci do tego czym dla nas był. W Polsce nikt za bardzo o tym nie mówi, co jest zrozumiałe, zważywszy, że Warhammer 30/40k nie jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze.

W prostych,
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@technomagos2: czytam to i jakby mi ktoś bajki o żelaznym wilku opowiadał. Siedzę w hobby od 91 roku kiedy kupiłem sobie pierwsze figurki (chyba w księgarni Faber i Faber) i lore zawsze była fajnym dodatkiem, ale najważniejszy był dla mnie aspekt taktyczny gry, spotkania z kolegami albo losowymi anonami którzy też chcieli pograć, słodycz zwycięstwa i gorycz porażki. Jak sobie teraz czytam o to że ktoś robo dramy w internecie
  • Odpowiedz