@OstatniZnak: No akcja się rozwija, tak jak być powinno. Np w takim Orange Is The New Black, akcja słabnie z odcinka na odcinek. W u wiezionych to nawet sequel jest dobry. Poza tym ta aktorka co gra Zulemę, ona na pierdyliard Oscarów zasługuje moim zdaniem. Taki damski odpowiednik Johnnego Deppa
  • Odpowiedz
@OstatniZnak: da rade ogladac Wentworth, jestem na drugim sezonie, poczatek. Nie ma tu ogromnych cliffhangerow w porowaniu do PB. Ogladam z rozowym, jej sie podoba, mnie tez, lekki serial o wiezieniu jesli ktos lubi te klimaty. Moze sprawdz OZ od HBO jesli nie widziales.
  • Odpowiedz
Ostatni sezon "Uwięzionych" to przy czterech pierwszych majstersztyk. Poprzednie oglądałam z niedowierzaniem, jak można tyle głupot naraz wpleść w jeden serial, ale piątka była naprawdę przyjemna. Szkoda, że powstała dwójka, trójka i czwórka, bo gdyby twórcy zrobili dwa lub trzy sezony, czyli Macarena w więzieniu, jej wojna z Zulemą (bez bawienia się w gangsterkę przez jej rodzinę, wtf?) i finałowy skok, to byłby to naprawdę dobry serial. Ale tylko dzięki postaci Zulemy.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#netflix #visavis #seriale

#uwiezione dobry serial w porównaniu do takiej bardziej komedii #oitnb, jednak jest zadziwiająco dużo podobieństw między nimi. Można dojść do wniosku, że ktoś od kogoś papugował. Niestety sporo kwestii zostało pominiętych, albo niewyjaśnionych. Szkoda, że postanowili skończyć na 4 sezonach, chyba skończyły im się pomysły.

  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@pepkodziobak: z tymi dziurami fabularnymi wyszło tak podobno dlatego, że na potrzeby różnych platform oryginalne odcinki zostały skrócone. Dzięki za polecenie, szkoda że nie ma tego na netflixie, albo HBO :/
  • Odpowiedz