Cześć,
moja mama będąca na emeryturze nie może podjąć dodatkowego zatrudnienia, ponieważ opiekuje się swoją mamą, 87 letnią staruszką z początkami demencji.
Problem polega na tym, że obie emerytury nie wystarczają na życie (mieszkają w domu jednorodzinnym).
Mama chciałaby pójść do pracy i dorobić sobie, ale babcia nie może zostać sama.
Czy jest jakaś pomoc w takich sytuacjach w ramach opieki nad starszą osobą? Coś jak córka pobierająca zapomogę w roli opiekunki?
Czy w akademiku wypada siedzieć w samych majtach (#!$%@? kotton łorldy, otagowane dolanami i euro $$$) i klapkach nawet nie kubota? Własnie mi różowy pasek na pokój wjechał coś wydrukować (nie znamy się) - mamy jedyną w swoim rodzaju drukarkę w akademiku i natychmiast zrobiło mi się głupio, ale mało tego, miałem na sobie niezbyt zamożną koszulkę na ramiączkach a na oknie leżała mielonka tyrolska, symbol płodności. Jak powinienem zareagować? Co mogła
@lmh_: wypada, przecież jesteś "u siebie". Ja ostatnio uznałem, że nie poruszam się komunikacją miejską, siedze tylko na uczelni, w czytelni i w pracy (trener), więc w weekend idę po dwie pary dresowych bawełnianych spodni, bo są wygodne, a dżinsy odstawiam na specjalne okazje. Nie narażam się na kontakt z wieloma ludźmi, wręcz przebywam w takich miejscach, gdzie raczej wszyscy czują się jak u siebie, to po co stroić? :)
  • Odpowiedz