Zacząłem się bawić w tabakę, kupiłem redbulla, - dobra, ale mocna w #!$%@? i raczej typowo na zatkany nos, no i w #!$%@? daje po gardle xD
Polecacie, znacie coś lekkiego i bardziej przyjemnego? Myślałem o jakiejś wiśni, no ale nie znam się więc wolę zapytać kogoś, kto ma styczność z tematem
#tabaka #wykopsnuffersclub
@bluberr: Tabaka jest zrobiona z tytoniu, który to zawiera nikotynę. Nikotyna wchłania się przez śluzówkę i zostawia po sobie naprawdę minimalne polepszenie nastroju, może lekki relaks albo pobudzenie. Nie jest to jakaś mocna faza, więc większość osób bierze tabakę dla samego aromatu. Może też się dobrze nadać, jeśli nie chcemy spać w nocy bo musimy się uczyć czy coś. Jak tak wciągnę sobie szczyptę co 20 minut to po paru godzinach
@benwatkins: Kiedyś brałem najpierw xylometazolin, żeby odetkać nos i po chwili tabakę. I to nie jednorazowo, tylko spokojnie z miesiąc, kilka razy dziennie krople, tabakę co parę minut, nie polecam.W końcu pudełko gawitha starczało mi na 3-4 dni. Jak się udało odstawić krople to już z górki, ale było ciężko ( ͡° ʖ̯ ͡°)