Cześć. Proszę o podpowiedzi, wiem że to kwestia indywidualna, kondycji itd. Będziemy na 2 noce w Wetlinie. Na pewno jeden dzień poświęcimy na zdobycie Tarnicy, ale chciałabym jeszcze w drugi dzień poświęcić na inne szlaki: które szlaki warto zobaczyć:
- smerek, Berdo, Połonina Wetlińską, Połonina Carynska, Przełęcz M. Orłowicza. Mamy odpowiednie buty, odzież wierzchnią, plecaki, także na te 2 dni możemy poświęcić na całe dni na szlaki. Za podpowiedzi z góry dziękuję.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Anonka99: Wszystko, co wymieniłaś to najpopularniejsze i najbardziej widokowe szlaki w Bieszczadach, więc cokolwiek wybierzesz, to będzie zadowolona.
Co do szlaku na Tarnicę, to z Wołosatego to jest ceprostrada, jeśli jedziesz na weekend majowy, to będziesz szła w tłumie ludzi. Jak macie kondycję to polecam wyjść czerwonym szlakiem z Ustrzyk Górnych przez Szeroki Wierch. Albo zrobić klasyczną pętlę Wołosate-Przełęcz Bukowska-Halicz-Tarnica-Wołosate.
  • Odpowiedz
Jeśli wydaje Wam się, że #bieszczady to góry, w których nic złego stać się nie może, polecam Wam przeczytanie książki p.t. "Wołanie z połonin" (wspomnienia GOPRowców). Pokorę miałam zawsze, mimo że Bieszczady uważam za takie góry-niegóry, ale po lekturze jestem w podobnym nastroju, co po informacji o zeszłorocznej śmierci dziewczyny z bacówki pod Rawkami.

Mamy erę smartfonów, ściągnijcie sobie appkę "Ratunek", jak radzi GOPR. Ot, tak, na wszelki wypadek. Miejcie
kasiknocheinmal - Jeśli wydaje Wam się, że #bieszczady to góry, w których nic złego s...

źródło: comment_Ifb9ORMvRUuNvN84sUFERTbBzWXy64bA.jpg

Pobierz
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kasiknocheinmal: Nie lubię tego demonizowania i powtarzania, jakie to góry są niebezpieczne. Oczywiście - nie ma co gwiazdorzyć i np. w zimę iść w adidasach, bo bardzo łatwo o wypadek.

Ale trąbienie, żeby brać ekwipunek na spacer po Bieszczadach w lato to absurd. Bierzesz to samo, co na normalne wyjście do lasu - ulubione buty i wodę. "ale przecież może się coś stać" - wszędzie może się coś stać, ale
  • Odpowiedz