• 1
@Avil gniot nie gniot po prostu trzeba było ogarnąć specyficzna fizykę jazdy dlatego iż NFS kojarzył się z arcadem dlatego tak blado wyszło. Myślę że jako produkcja bez przydomka NFS opinie byłyby lepsze
  • Odpowiedz
@Avil: W mojej opinii poza dodatkowymi smaczkami jak jazda w nocy czy widok z hełmu nie wprowadzała nic ciekawego, jedynka miała ten swój nie powtarzalny
filmowy klimat, w dwójce nie przypadły mi do gustu wstawki z tym drifterem amerykańskim i ogólnie dwójka to była bardziej już skupiająca się bardziej ku prawdziwym zawodom gra w której zdecydowanie większy nacisk położono na licencje. Najlepsze co mogło spotkać shifta to również pojedynki marek itp
  • Odpowiedz