@biliard: Historyczny buddyzm indyjski, Theravada, buddyzm tybetański interpretują reinkarnację dosłownie. Natomiast szkoły chińskie, w szczególności chan/zen metaforycznie.
Wciela się umysł. To słowo buddyzm odmienia przez wszystkie przypadki.
No dobrze buddyzm zaprzecza istnieniu "ja" ale nie zaprzecza istnieniu umysłu i wg indyjskiej, podkreślam BUDDYJSKIEJ koncepcji to niewidzialny, subtelny organizm psychiczny który po śmierci staje się gandharvą (coś jak w naszej kulturze ghost) przebywającą w stanie pośrednim (antarabhava, w Tybecie bardo) i szukającą nowych rodziców.
To tak jakby wysiąść z zepsutego pojazdu i przesiąść się do nowego. Ludzki umysł jest w stanie to zrobić, tak
#film #sztuka #samsara ale i #baraka Film - Doświadczenie według jednych, forma bez treści według innych. Jedno jest jednak pewne, jego oglądanie powinno być dozwolone jedynie na telewizorach OLED 4k z co najmniej średniej jakości systemem kina domowego.
Dla mnie te filmy są przede wszystkim pytaniem. Pytaniem o człowieka, jego istotę. Jednak pytanie zadane nie na poziomie jednostki a człowieka jako konceptu o 7 miliardach twarzy gdzie w takiej skali wszelka treść
Muszę to kiedyś obejrzeć, już parę osób mi te filmy polecało. :)
Zapewne są w klimacie/stylu /konwencji "Koyaanisqatsi" , a to jest tak znakomity film, że ma moje 10/10 (jako jeden z tylko dziesięciu takich ocen na 6400 ocenianych filmów na Filmwebie.) Więc i te pewnie by mi się spodobały... https://www.youtube.com/watch?v=e15fo2fZEeA
W hinduizmie i buddyzmie samsarą nazywamy wędrówkę dusz, nieustający cykl zmiany, narodzin i śmierci, w którym kolejne wcielenie jest wynikiem działań w życiu obecnym. „Samsara. Na drogach, których nie ma” to także najnowszy tytuł książki Tomka Michniewicza – czym dla niego jest samsara?
„W podróży życie jest prostsze. Nie zastanawiasz się nad swoją przyszłością, tylko nad tym, gdzie tego dnia będziesz spać.”
Szczerze spodziewałam się czegoś ciekawszego po tej książce... nie porwała
Pewnie zastanawialiście się nie raz nad tym skąd jelenie mają rogi? Oczywiście odpowiedź jest bardziej skomplikowana niż myślicie i stoi za tym ciekawa historia. Zapraszam do lektury ;) #ciekawostki #tomekmichniewicz #samsara #ksiazki #jelenie #zolwie #zwierzaczki
No i poszła w ruch kolejna ciekawa książka :) trochę za dużo w niej opisów ile to czasu stracili na łapaniu stopa i co robili jak się nudzili czekając na auta... Mam wrażenie, że takie tanie podróże to nie jest aż taka przygoda jak się wszystkim wydaje. Dla mnie to zwyczajnie strata czasu. Siedzą dwa dni gdzieś w małej "wiosce" przy drodze, gdzie są 4 domu na krzyż i czekają na transport.
@misia87vs: warto samemu spróbować, mi sposobało się samotne podróżowanie ze względu na bardziej intensywna interakcje z lokalsami i otoczeniem. Mi stop nie pasuje z powodu o którym mówisz.
@misia87vs: Według mnie ta książka i tak trochę koloryzuje: przygody, niebezpieczeństwa i fascynujący ludzie spotkani po drodze. Rzeczywistość jest bardziej banalna: obskurne hotele, zapchane autobusy, skorumpowani pogranicznicy i zatrucia pokarmowe ;)
Gdyby ktoś jeszcze jakimś przypadkiem nie widział. Jest w całości na YT. Dla mnie osobiście film do którego już zawsze będę powracał. Film fascynujący, powalający od strony technicznej, wizualnej i dźwiękowej. Jeden z ulubionych tuż po "Baraka" (która też jest na YT)
To poetycki film bez słów, zapierająca dech podróż przez 25 krajów i kultur z porywającą muzyką Lisy Gerrard i Dead Can Dance w tle. Film kręcono przez 5 lat.
Samsara to nieustanny przepływ narodzin, życia i śmierci. Ron Fricke zabiera nas w podróż po 25 krajach i ponad 100 lokalizacjach. Przepiękne zdjęcia nie mają na celu tylko wrażeń estetycznych. To symboliczna opowieść zmuszająca refleksji nt zmian i podobieństw we współczesnym świecie...
źródło: comment_1606145607E1eqnAHap0ctpYvuRuTiCk.jpg
Pobierz