W końcu z obywatelskiego obowiązku donoszę: ś.p. Kapitan Wojsk Polskich Raginis poległ na polu chwały za świętą sprawę jako wielki Bohater, Żołnierz, Patrjota, Rycerz o wielce szlachetnym charakterze. Zamarło ciało Jego, ale Duch i Cień żyć będzie w historii i u okolicznej ludności po wieczne czasy
~ fragment listu do siostry dowódcy obrony odcinka Wizna, który w marcu 1942 roku napisał Józef Wiśniowski, świadek pochówku Władysława Raginisa
#historia #drugawojnaswiatowa

















źródło: comment_AQVGk0xUBXjROuGrtLKfSjTLG7RhwjXk.jpg
Pobierz