Zawsze jak słucham motywu końcowego #psychopass "Z marzeń upleciona baśń..." od NK to tak jakoś wracam do pewnej pobocznej postaci, egzekutorki, której punktacja spadła pod próg po pewnym antysystemowym koncercie ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
i wtedy myślę, że to jej poświęcony był ten utwór
#animedyskusja #rozkmina
i wtedy myślę, że to jej poświęcony był ten utwór
#animedyskusja #rozkmina
Próbowałem to nawet naśladować na stanowisku strzeleckim czy z nogami na pedałach (jak nikt nie patrzył ( ͡~ ͜ʖ ͡°), ale takie ułożenie jest strasznie niepraktyczne
ja kiedyś usiadłam jak postać z anime ze skrzyżowanymi łydkami do tyłu to myślałam że mi będą operacje kolana robić godzinę później ale wygląda zajebiście