#przemcel już nawet tak źle nie wygląda jak kiedyś

Może związek gejowski to dobra opcja dla #przegryw co pokazał Przemas?
Herato - #przemcel już nawet tak źle nie wygląda jak kiedyś 

Może związek gejowski t...

źródło: IMG_3299

Pobierz

Czy przegrywy powinni spróbować zostać pasywnym gejem?

  • Tak 62.7% (79)
  • Nie 37.3% (47)

Oddanych głosów: 126

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy istniał w historii wykopu podobny user do @Nwojtek? Chodzi mi o ilość i jakość wrzucanego kontentu, ogólnie poziom barwności postaci i przy tym ciekawą historię.

Może być również podłoże suicydalne.

Generalnie nie sądzę żeby ktoś go
LezliNilsen - Czy istniał w historii wykopu podobny user do @Nwojtek? Chodzi mi o ilo...

źródło: nwojtek

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
co on takiego dodawał oprócz zdjęć ognisk w domu czy zdjęć w masce?


@deiceberg: yyy... to tak jakbyś powiedział, że serial świat według kiepskich to tylko jakiś menel żłopiący piwo przed telewizorem :D

Prześledziłem cały kontent @Nwojtek, wszystkie dodane posty. To jest cała zamknięta historia degradacji człowieka, który
  • Odpowiedz
Chłop 35 lvl wygląd 3/10 nigdy cycka nie widział z wyglądu taki przemas także siłownia i marynarki nie pomogą. Świat nie ma litości dla takich jak ja, niby na nic nie liczę dzieci nie chce bo przecież głupotą było by puszczać geny i wolę nie myśleć co by się urodziło xd. Z drugiej strony jest złość że sam chciałoby się uprawiać sex ale nie za pieniądze , podobać się komuś kto
#
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ostatnio naszły mnie przemyślenia ilu ludzi nie docenia faktu posiadania social circle, takiej paczki znajomych bycia częścią większej grupy, dużo osób czuje się samotni pomimo że ma jakieś tam kontakty towarzyskie, spotkanie z jednym czy dwójką kolegów na piwo raz na dwa tygodnie jako forma jakiejś socjalizacji TO NIE JEST PEŁNA FORMA SOCJALIZACJI MUSICIE TO ZROZUMIEĆ, dopiero gdy zostałem przyjęty do grupy znajomych to zrozumiałem to, grupa w której jest kilka osób, tworzycie całość, idealna to więcej niż 3 czy 4 osoby (konieczne dwóch różnych płci - warunek konieczny) bo w takiej nie podołacie jako osoba aspołeczna, szybko wyjdzie że jesteście spierodoleni, zanim zdążycie choć trochę nauczyć się normickich skilli społecznych, grupa nie może być też za duża więćej niż 10 osób to bardziej zbieranina, osoby mogą nie pamiętać twojego imienia, dodatkowo przy takiej liczbie osób bardzo trudno jest wybrać termin, jak parę razy się nie pojawisz to ludzie mogą tego nawet nie zauważyć, będziesz robił za tło wśród normików

Jeżeli nie jesteście normikami , chadlitami czy czadami to social circle to jedyne rozwiązanie, online dating odpada, jakiś podryw spontaniczny typu praca czy uczelnia to będzie odrzucenie z marszu, nie zdążysz pokazać charakteru (o ile nie jesteś całkowicie #!$%@? i choć szczątkowo on istnieje) zostają tylko znajomi, najpierw przyjaźń potem związek (dawniej ludzie tak się poznawali jeszcze parenaście lat na studiach to była dominująca metoda a nie żądne tindery xD.

W takiej grupie wspólnie się spotykacie spędzacie czas, masz szansę się poznać, dodatkowo co ISTOTNE NIE MA NASTAWIENIA NA ZWIĄZEK, jak pójdziesz na randę z tindera czy zaprosisz jeden na jeden laske z uczelni to ona od razu patrzy na ciebie jako na kandydata na chłopaka, bardzo łatwo jest w stanie was odrzucić zanim na dobre pozna.
Początkowo wspólne imprezy w klubach lub na chacie, potem kolejne etapy typu współne wakacje, dopiero jak do takiej dołączyłem grupy to zrozumiałem na czym polega ŻYCIE STUDENCKIE, paczka znajomych sprawia że czujecie swoją wartość, ktoś was lubi, czuje przyjemność ze wspólnego spędzania czasu, piwko raz w miesiącu to jakiś smutny obowiązek do odbębniania, dziewczyny tak nie poznasz. W takiej grupie jak coś wyjdzie to wyjdzie jak nie to nie, liczy się wspólnie spędzony czas
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach