Tak się zastanawiam czy nie zrobić jakiejś małej aferki sklepowi merlin.pl , który robi klientów w ewidentnego konia.

Skubańcy wystawili na stronie preorder płyty z informacją, że termin dostarczenia to 22.03 (tego dnia wychodzi ta płyta, więc w sumie to byl logiczny maks skoro to preorder).

Po zakupie i wpłaceniu kasy dostałem na maila info, że przewidywany termin dostawy to 25.03 - tu pierwsze zdziwienie.

Napisałem
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach