via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@slivkatrin: Ja akurat jem perliczkę nadziewaną kawiorem z jesiotra z jeziora bajkał, marynowaną sosem szafranowym, z musem kalafiorowym, kuskusem z warzywami z dodatkiem cydru i krewetkami ale nie przyszło mi do głowy by robić zdjęcia i wrzucać je na wikop ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Halo halo, czy ktoś kiedyś myślał o tym, co się dzieje krótko po śmierci? Nie mowię o życiu duchowym, tylko formalnościach.
Ja jakbym się przekręciła, to wiem, co bym chciała mieć, jaki nagrobek, tekst, kamień, muzyka na pogrzebie.
Ale jak tylko podbijesz do rodziny z tematem, to słyszysz "#!$%@?ło cię"?
A to poważny temat jest i powinno się do tego podejść z dystansem, zapisać, zapamiętać na kiedyś, bo się przecież nie zna
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@strawberian: też muszę podnieść bo ten podnosi na 180cm-nie ma krańcówek, wiec lepiej się nie zapomnieć żeby auta przez dach nie wyprowadzić.Pewnie trzeba robić projekt i pozwolenie bo na zgłoszenie raczej mi nie pójdzie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
WTC to doskonały przykład na to, jak media, te ogólne i te niszowe, mogą zniszczyć pamięć o ogromnej tragedii.
Odrzucam całkowicie dywagacje na temat, czy był to faktycznie zamach, czy inspirowany przez służby USA fortel. Tragedia jest tragedią bez względu na to, kto ją zgotował. A niewątpliwie, to ludzie ludziom zgotowali ten los...
Przez ostatnie 15 lat naczytałem się i naoglądałem różnych teorii spiskowych i filmów z żółtymi napisami. Wypowiedzi forumowych ekspertów, wnikliwych analiz za pomocą painta i kalkulatora, dziwnych powiązań władz, nawet po zjawiska nadprzyrodzone i mokre sny foliarzy. Ludzie zaczęli przekrzykiwać się, czy to Usama ibn Ladin sterował tragedią, czy może George Walker Bush. Zaczęto analizować rzekome dowody, poszlaki, łączyć fakty i pogłoski, a całkowicie zapomniano o niemal trzech tysiącach ofiar.
Pokazuje to, jak bardzo ludzie szukają taniej sensacji, nawet kosztem wielu setek ludzkich istnień. Potrzebują bodźców, by móc funkcjonować w świecie swoich urojeń i teorii. Jan Niezbędny niedługo nie będzie w stanie zaspokoić światowego popytu na folię aluminiową.

Możecie powiedzieć, że co Was to obchodzi, że to USA, hamburgery i grube dzieci. Ale my mamy taką naszą, Polską tragedię, z której media i politycy zrobili szopkę. Od ponad sześciu lat jedna i druga strona przekrzykuje się, czy rządowy Tu-154M Lux o nr bocznym 101 uległ katastrofie, czy padł ofiarą zamachu. Jeśli katastrofa, to z błędu załogi, obsługi lotniska, czy może nacisków oficjeli. A jeśli zamach, to organizowany przez PO, a może przez Putina. Można dostać zawrotu głowy od ilości teorii i rzekomych faktów. Przez sześć lat wiele słyszałem politycznych komentarzy, pokrzykiwań, szydery i gry, mało natomiast o empatii do ofiar czy ich rodzin (rodziny dołożyły swoje do pieca też zresztą).
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#powaznywpis #tenportaljestpowazny #nieheheszki
Martwi mnie strasznie i zarazem denerwuje w tym kraju dorabianie do wszystkiego polityki, ideologii i naginanie rzeczywistości po to, by ugrać cokolwiek, by zdobyć elektorat, sympatyków, subskrybentów, czytelników itp.
Najświeższy przykład - Powstanie Warszawskie. Wielu ludzi na wykopie pisze o szacunku do poległych za ojczyznę, o hołdzie dla zmarłych żołnierzy. Już całkowicie odbiegając od dyskusji, czy powstanie było słuszne, czy nie, większość zgodnie twierdzi (i prawidłowo), że szacunek dla zmarłych się należy.
Ale irytuje mnie niemiłosiernie przede wszystkim MONETYZACJA tej tragedii. Symbol Polski Walczącej na koszulce, kubku, podkładce pod myszkę, rękawiczkach itp. zwiększa cenę (bo nie wartość) produktu nierzadko nawet dziesięciokrotnie. Gdyby te pieniądze szły np. dla kombatantów, na muzeum czy na utrzymanie wielu mogił i pomników w całej Polsce, to ok, ale nie... producenci świadomie produkują coraz więcej gadżetów, by wyciągnąć pieniądze od tak zwanych patriotów.
Tylko czy powyższy proceder jest bardziej hołdem, czy zniewagą powstańców? Czy wybulenie kilku stówek do kieszeni producenta na koszulkę z motywem powstańczym czyni kogoś patriotą? Na pewno nie producenta. A sam nosiciel takiej odzieży patriotyzm ma raczej wątpliwy, kupiony i pozerski.

Czasy
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arveit: Jest hołdem i dzięki temu że można na tym zarobić takie rzeczy są dostępniejsze, jest to powszechne. A jakby nie kasa z tego to byłaby zwykła nisza która nie ma oddziaływania na społeczeństwo.
  • Odpowiedz
#przemyslenia #powaznywpis

Nie wiem co myśleć o znajomym. Jest on ciężko chory - zanik mięśni.
Dość kiepsko widzieć jak gaśnie się w oczach. Z roku na rok coraz słabszy.

Jak poznałem faceta to miło się gadało, imponował mi tym, że pomimo tak ciężkiej choroby osiąga tak wiele.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Czarny_Klakier: W wojsku mieliśmy jednego takiego, który nagle zniknął z oddziału. Został zwolniony ze służby bo wykryli u niego zanik mięśni. Było to 10 lat temu więc teraz pewnie już przewraca się w grobie.
  • Odpowiedz
Jakiego sposobu przedstawienia podróży w czasie jesteście zwolennikami? Nawiązując do tego znaleziska. Obejrzałem dziś film The Lake House i wszystko było pięknie do momentu pojawienia się drzewa przed blokiem. Nienawidzę w takich filmach, gdy bohaterowie z przyszłości mają możliwość oddziaływania na przeszłość! To jest niedorzeczne. Właśnie przez to Looper to jeden z najgłupszych filmów jakie widziałem. Co się stało to się nie odstanie! Najlepiej przedstawione jak dla mnie było to w Lostach,
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sebeq92: kiedyś może się okazać, że to był tylko pozorny paradoks ;) Nie mam wystarczająco dużej wiedzy, żeby cokolwiek wyrokować, ale teoria wielu światów naprawdę ładnie tutaj pasuje.
  • Odpowiedz