#kosmos #fizyka #podrozewczasie #predkoscswiatla

Fakt: Im szybciej podróżujesz tym twój czas (względem innych obiektów) płynie wolniej. Wiki

Ciekawostka: podróżując statkiem kosmicznym z prędkością 0.99980 prędkości światła na odległość 50 lat świetlnych, czas który minie na statku to 1 rok, a czas który minie na Ziemi to 50,001 lat. link
Czyli teoretycznie moglibyśmy podróżować na ogromne odległości w ułamku sekundy (dla nas, podróżników) jeśli osiągniemy prędkość zbliżoną do prędkości światła.

Fantastyka
@Dru: Bardzo sofizmatyczna odpowiedź. Chodzi mi o to, że pytanie:
Jak płynie czas gdy się poruszamy szybciej niż prędkość światła?
Należy do tej samej grupy co:
Jak płynie czas poza naszym wszechświatem?

Odpowiedź jest ta sama:
Pytanie nie ma sensu, ponieważ i w jednym i drugim wypadku wychodzimy poza definicje czasu.
  • Odpowiedz
@Dru: @ryo1987: Stiwen Hałking > wprowadzenie pojęcia czasu urojonego ("prostopadłego" do naszego) no i wtedy można sobie gdybać teoretycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Właśnie miałem proroczy sen zesłany przez samego pana Harry'ego Kryszne. Śniło mi się, że cofnąłem się w czasie i trafiłem na 3 Przystanek Woodstock.

#sny #podrozewczasie #woodstock

Co ciekawe, wczoraj jeździłem rowerem bez błotnika w mojej koszulce z 20 Woodstocku i złapał mnie deszcz, więc po powrocie musiałem ją ręcznie prać (nie ubrudziła się tam, to musiała tu :P) A tu nagle taki sen! A co ciekawe, o tym że jestem na
@bdr90: to jeszcze nic. Robiłem zamówienie dla klienta (przesyłka elektroniczna - bez wnikania w szczegóły). Zamówienie w piątek od klienta - zamawiam w dystrybucji w piątek. W poniedziałek po południu mail od klienta - kiedy będzie realizacja. Wysyłam maila do dystrybucji w poniedziałek po południu z pytaniem o termin realizacji. We wtorek rano mail od klienta, że dziękuje - już zrealizowane. We wtorek po południ telefon z dystrybucji, że przepraszają, ale
  • Odpowiedz
http://www.wykop.pl/link/2047404/zagrajmy-w-czasoprzestrzenny-bilard/

Dlaczego wszyscy myślą że podróże w czasie wiążą się z alternatywnymi rzeczywistosciami gdzie można się cofnąć i zabić samego siebie. Najgłupsza teoria jaka słyszałem. Nawet gdybyś się cofnął i chciał siebie zabić, nawet przykładowe strzelił do siebie z broni, to wszechświat i tak wszystko skoryguje w taki sposób aby to zabicie nie nastąpiło. Idealnie było to pokazane w #lost

Co się wydarzyło to się wydarzyło. Na to ze dziś jesteś taki
@jestem_legenda: Ich teoria zakłada powstanie nowego wszechświata, albo przeniesienie się do innego. Twoja teoria zakłada magiczną moc, która powstrzyma kule. Bardziej obstawiałbym wersję z nieskończoną ilością wszechświatów i podróż w czasie byłaby też skokiem do innego wszechświata, w którym zabijasz swojego dziadka, ale to nie problem, bo zabójca pochodzi z innego wszechświata, więc ta akcja cię nie wymazuje z historii. Jeśli e=mc^2 odnosi się do energii we wszystkich wszechświatach na raz,
  • Odpowiedz
Jedzie mój tramwaj 8, ale w przeciwną stronę.

I tak sobie myślę, że jakbym do niego wsiadł i odwrócił zwrot w osi czasu to tramwaj jechałby tam gdzie chcę przecież. No ale jakby to widzieli inni?

Musiałbym wejść i wyjść z tramwaju idąc tyłem żeby nie wzbudzać podejrzeń, wsiadłbym spóźniony i dojechał na czas. W sumie co mogłoby mnie jeszcze zdradzić?

Tak w gruncie rzeczy drapanie się za uchem wygląda tak samo
Jakbym cofnął się w czasie o jakieś 100 lat, nagrałbym wszystkie kawałki z Top 500 jak leci i w wywiadach mówiłbym coś w stylu "to nie jest tak że jestem genialny bo stworzyłem kilkadziesiąt nowych gatunków muzycznych, inspiracja przychodzi sama, jest wszędzie wokół i ma ją wokół każdy", przy okazji wynalazłbym kilka rzeczy, napisałbym jakąś książkę o przewidywaniach geopolitycznych, pisałbym tak żeby po latach wychodziło że przekazałem więcej informacji niż na pierwszy
@Cadael: 3-4 lata temu, wybrałabym się w roczną podróż dookoła świata. Miesiąc przed powrotem do "normalności" - przejście na dietę złożoną ze słodyczy ;).
  • Odpowiedz
Zaczynam od tego, że nic nie piłem ani nie jarałem. Siedziałem sobie i naszła mnie ciekawa myśl..

Przykładowo patrząc na gwiazdy, które są oddalone o x lat świetlnych, to widzimy je jak wyglądały x lat temu z powodu opóźnienia, z jakim dociera do nas światło (o ile dobrze to rozumiem) i teraz tak myślę, że przecież to działa w dwie strony. Gdyby ktoś będąc na obcej planecie oddalonej np. o 800 lat
@vTadel: Nie Ty pierwszy pomyślałeś o czymś podobnym. Wszystko rozbija się o jeden problem. Z punktu widzenia fizyki, żaden obiekt posiadający masę nie może osiągnąć szybkości światła, nie wspominając o jej przekraczaniu.
  • Odpowiedz