Czy żadne schronisko nie myślało o tym, żeby zrobić dni otwarte, gdzie ludzie mogliby przyjść i pobawić się z psiakami na jakimś wyznaczonym terenie? Dodatkowo mogłyby obowiązywać na to jakieś "bilety", co zasiliłoby konto danego schroniska? Albo np. przynieść jakieś przekąski czy karmę ( ʖ̯)ʕʔ()
#pies #schronisko #pieseczek
@daja: są takie akcje, pierwsza z brzegu.

Często też schroniska pozwalają chętnym wyprowadzać psy, wystarczy być pełnoletnim... no i przyjść w określonym czasie tygodnia.

Wszelkie darowizny można przekazać w dowolnym momencie, ale najlepiej zapytać czego akurat potrzebują na tą chwilę. Bo często jak najwięcej, jak najtańszej karmy wcale ich nie urządza.
  • Odpowiedz