ZTG okazało się świetną imprezą. Zwłaszcza sobotnie wykłady były w większości znakomite (te, na których byłem). Żałuję, że nie zdecydowałem się pojechać w tamtym roku. Nie powtórzę więcej tego błędu!

Na #0hgamejam zrobiłem symulator tramwajowego jamu polegający na strzelaniu z liścia programistów, aby nie zasnęli do końca jamu i dokończyli gry. Trochę oszukałem, bo aby móc pójść na oficjalny jam w tramwaju (okazało się, że @Sosowski dorzucił bilety stojące) i
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PsichiX: nie byłem wcześniej na żadnej gamedevowej konferencji, ale teraz widzę ile mnie omijało więc niedługo pewnie będziemy mieli okazję się poznać ;)
  • Odpowiedz
Wybrałem się z młodym na #pga i muszę powiedzieć, że najlepsze wrażenie zrobiło na mnie WiiU. Pełno fajnych hostess gotowych pomagać, kilkadziesiąt konsol i prawie bez kolejki. Reszta.. za głośna i bez pomysłu.

Ciekawe, czy to wynik zmiany dystrybutora Nintendo czy jakaś akcja Komputronika (ulotki) ?

No a ja już jestem za stary na takie imprezy.

#oswiadczenie
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AlmostDivine: było ogólnie pełno, ale omijali wii. Wczoraj był gimbus od szwagra, to wrócił tak podniecony jakby zobaczył mikołaja.. bo sobie zrobił fotkę z jakimś kolesiem od lola.

@StayAlive: odpuściłem sobie. Gdybym był sam pewnie byłoby lepiej.
  • Odpowiedz
#poznan #poznangamearena #pga #modelarstwo #survival

Uwaga, ostatnia szansa :)

Dostałem jeszcze dwie wejściówki na Poznań Game Arena. Cena normalna to 17 zł.

Odsprzedam po 10 zł. Uprawniają też do wejścia na targi "Hobby". Wystawiają się tam modelarze (kolejki, samochody, samoloty RC, itp.), ale zdaje się, że jest też hala dla survivalowców.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziaj w nocy odbył się super event. Na czas #0hgame jam SOS wynajął magiczny tramwaj. Objechawszy Poznań wrócił on na to samo miejsce o tej samej godzinie o której wyjechał ( ͡ ͜ʖ ͡)


Efekt mojej ciężkiej godzinowej pracy od zera zmagając się z kampanią
neufrin - Dziaj w nocy odbył się super event. Na czas #0hgame jam SOS wynajął magiczn...

źródło: comment_J5w9GY7yTwKmI47OEzzXDKEZSMebz3ea.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Byłem dziś w Poznaniu i kupiłem sobie rogala. Bardzo smaczny. Pozdrawiam @m__b


Poza tym impreza spoko, sporo konkursów, jakieś turnieje do tego, kilka nawet dużych (World Of Tanks, League of Legends - tutaj głównie producenci podzespołów PC organizowali), jakieś tam rozdawajki itd. Ale chyba najlepsze stanowisko przy Wiedźminie, nie było nic na zasadzie rzucam w tłum i łapcie tylko faktycznie każdy miał szansę coś dostać - ja mam tylko plakat
qubeq - Byłem dziś w Poznaniu i kupiłem sobie rogala. Bardzo smaczny. Pozdrawiam @m__...

źródło: comment_FyfO0yI5D1kvjJdBitlshf4GI9BPVzDa.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#gryplanszowe #grybezpradu #pga

Zaciągnąłem dzisiaj siostrę i jej przyjaciółkę na "III Poznański Festiwal Gier Planszowych Granat". Plan był prosty: ograć kilka tytułów, o zakupie których myślą oraz wziąć udział w turnieju w "7 cudów świata". Co do pierwszego, to mimo potężnych planów, udało się pograć jedynie w "Cleopatrę and the Society of Architects" (świetny pomysł z użyciem pudełka od gry jako pałacu, gra robi wrażenie i definitywnie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NoMoRe: Seasons sprawdza się zawsze, bo to moja ulubiona gra. Miałem grać tylko w rzeczy dla mnie nowe, ale zakwalifikowanie się przyjaciółki do finału trochę pokrzyżowało nasze plany, więc razem z siostrą postanowiliśmy poczekać na nią właśnie przy Porach Roku :)
  • Odpowiedz
Wróciłem niedawno do domu z PGA i "wrażeń" starczy mi do końca życia. Takiej gimbusiarni nie widziałem nawet na CD-Action Expo we Wrocławiu. Ciężko było się na cokolwiek dostać, na szczęście Nintendo i Indyki nie były zbytnio przez nich oblegane, to coś tam skorzystałem. Na stoiska WarGamingu i WarThundera prawie nie można było się dostać. A i jeszcze cebulowa gimbusiarnia rzucała się na gifty rzucane ze sceny. Przynajmniej miałem z nich bekę,
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ayasecon: gimby były tylko to ~17 później spokojnie to co chciałeś zobaczyłeś. Plus przed 20 można było spokojnie wszędzie podejść i zagadać do każdego. No i nie zapomnę miny ludzi w kolejce po bilety kiedy szedłem obok nich trzymając bilet w ręku. Ogólnie polecam ale gdzieś od 15-16 wcześniej nie ma co.
  • Odpowiedz