@art212: Tak. Robił to każdy, kto ma trochę RiGCZ-u. Robi się to tak:
sprawdza się poszczególne oferty kupując startery poszczególnych sieci w kolejności od tego, którego ofertą jesteśmy najbardziej zainteresowani.

Nie ma operatora, który w każdym miejscu w kraju ma taki sam zasięg. Polecanie operatora z uwagi na jego mityczną lepszą jakość czy zasięg jest bzdurą.
@mango: Wiem, że może ale ja też nie zamierzam sprawdzać w x salonach czy ktoś ma ochotę mi kartę wymienić, bo ma dobry czy zły dzień. Jako długoletni klient chciałbym móc wymienić starą kartę bez możliwości obcięcia jej, na nową, która daje mi możliwość działania w innym telefonie.
Nie chodzi o podejście pracowników w salonach lecz podejście operatora. Tyłem do klienta.
Jestem obecnie w virgin i zastanawiam się nad przeniesieniem numeru. Czy w orange w tej ofercie 18gb za 28zł można konto doładować właśnie kwotą 28zł czy trzeba jakoś kombinować? Bo ich strona oczywiście absolutnie nic nie wyjaśnia a zastanawiam się czy jest jakiś haczyk.
A może macie jakieś inne sieci do polecenia poza orange gdzie będę miał nielimitowane smsy i rozmowy + dużo internetu? Przede wszystkim zależy mi na jak najlepszym zasięgu
@przemmek113: Konto powinieneś doładować kwotą 25zł lub 30zł, aby otrzymać bonus 10GB, a następnie wystarczy, że włączysz usługę „Cykliczne Rozmowy i SMS-y bez limitu oraz 8 GB dla przenoszących numer”. Niestety nie mamy doładowań na kwotę 28zł.
Nie lubię gdy operatorzy (np. Plus) #!$%@?ą się w to co mogę zrobić z smartfonem - np. Plus blokuje możliwość ukrycia aplikacji w Androidzie, dołączają jakieś usługi sms'owe które są gównem. Heyah (ale Plus też) wymusza instalację jakiejś gównianej aplikacji której nie da się nawet ukryć w folderze. Czy szanowni operatorzy komórkowi mogliby się #!$%@?ć od Androida i go nie "poprawiać"?

#plus #telefony #operatorzykomorkowi #gorzkiezale #heyah
mirki zastanawiam się nad abonamentem w jakiejś sieci. Teraz mam fona kupionego przez siebie i karte z red bull mobile co w sumie mi pasi bo jak sobie ostatnio podliczyłem to przez ostatnie 5 lat wydałem na doładowania z 1300 zł wiec nie dużo. W porównaniu do kumpla, który jest w plusie rok dłużej wydał prawie 5 tyś. :D ale ale.. myślę o abonamencie i jakimś fonie albo huawei p9 albo może
@boss69: jako były stary abonent playprzez 9 lat) dostałem ofertę no limit plus 7gb za 25 zeta. to samo miałbym w unlimited. W plush za to samo masz pełny no limit i 10 gb, a dodatkowo co czwarte doładowanie gratis co daje ok. 20 zł . W lajt jest jeszcze taniej, ale w abo na rok za te same warunki. A jeśli chodzi o telefon to lepiej kupić na wolnym rynku.
Po kilku latach postanowiłem opuścić #virginmobile i przenieść numer do #plush.
wbijam do jednego z salonów #cyfrowypolsat / #plusgsm, a tam pan z obsługi ze smyczą plusha na szyi z napisem "wisi mi to" i wyrazem twarzy mówiącym to samo, poinformował mnie, że mam zapłacić za czystego sim'a 12,30zł...
Mówię mu, że na stronie jest napisane, że kartę sim przy przenoszeniu numeru dostaje się za friko. On na to że
@pawelJG: Jak to gdzieś dziś czytałem o salonie.

"W salonach nie załatwisz nic poza kupnem oferty" - tam siedzą w dużej mierze tacy idioci, co nawet doładować konta często nie potrafią, a szczytem ich umiejętności jest ... naciągnięcie starszych klientów na umowę przy jakiejkolwiek okazji.
I cóż - fakt, plany sprzedażowe często mają ustalone na granicach możliwości, a za obsługę nie dostają dodatkowej prowizji, ale to nie jest tak, że kasy
@mxmilian: w play masz 7zl samoodnawialny pakiet za nielimitowane smsy, ale waznosc konta 50dni za doladowanie 5-50zl.
No i ten virgin taryfa freemium, z tym ze co 6 miesiecy trzeba go aktywowac na nowo, ale za to pakiety sms tanie (ale samemu trzeba je wlaczac co miesiac) i 30sms darmowych co miesiac.
Tesciu przeglądał neta na telefonie i ponoć potwierdził przez internet jakaś subskrypcje z nru 90968 sieć plus GSM. Czytam komentarze ludzi o tym numerze i bardzo dużo zgłoszeń jest od użytkowników sieci plus.
Każdy SMS przychodzący to 11 zł brutto. Teściowi nawalilo 130 zł więcej do rachunku.

Pani na infolini powiedziala że reklamacja nic nie da , bo ktoś musiał to subskrypcje potwierdzić.

Kto ma rację ? Można jakoś ubiegać się o