Facebook to serwis społecznościowy, który pozwala Ci kontaktować się ze znajomymi z Twojej pracy, szkoły i nie tylko. Dzięki niemu można być w kontakcie ze znajomymi, zamieszczać nieograniczoną liczbę zdjęć, linków czy filmów, a także lepiej poznawać spotykane osoby.

Polacy pytają o zmiany w OFE, posłowie Platformy Obywatelskiej odpowiadają. A 'Gazeta' sprawdza, co powiedzieli, i dopowiada to, co przemilczeli

Rozmowa z prof. Rybińskim

"Złota jesień" w kraju tulipanów. Pozostaje ominąć fundusze i "fizycznie" zakopać w ogródku.

Na koniec ubiegłego roku emerytury okresowe, czyli część świadczenia pochodzącą z kapitałowej części systemu, pobierało 775 osób — podała Komisja Nadzoru Finansowego

Premier Donald Tusk ofiarą primaaprilisowej prowokacji znanego blogera. Demaskacja politycznego zakłamania. Pyszne.

Która "liberałom": Balcerowiczowi, Rostowskiemu czy Rybińskiemu przez myśl nie przejdzie...

To co może zastanawiać, to nagłe wyciszenie się OFE. Rząd Tuska ulżył trochę sobie (zasypał część dziury budżetowej pieniędzmi, których nie przekaże teraz do OFE), dobrze zrobił PTE ( w dalszym ciągu zarabiają krocie, choć teraz już za nic nie odpowiadają ) a na lodzie zostawił nas.

Ponad 70% Polaków nie odkłada na emeryturę i nie zamierza tego robić. Co dalej z OFE i ZUS? Polacy nie wiedzą lub mają zdania podzielone - wynika z badania firmy mands dla Money.pl

Dziś w sejmie posiedzenie ws. OFE. Ciekawa dyskusja (aż dziw że w tvp)!

co się dzieje z pieniędzmi w Otwartych Funduszach Emerytalnych

Garść wniosków plus świetny komentarz do wczorajszej debaty Jacka Rostowskiego z Leszkiem Balcerowiczem. I wyjaśnienie, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Polecam!

Nie proszę o wykopywanie, ale o komentarz: co myślicie o debacie? Na Bankier.pl potężna dyskusja kto wygrał.

"Ewidentnie wygrał na punkty i argumenty minister Jacek Rostowski - mimo że ta debata w ogóle nie powinna być transmitowana, ponieważ była debatą dla wąskiego kręgu (...) i nie ujawniła, o co tak naprawdę w całych zmianach chodzi. Co jest, a co było podstawą reformy emerytalnej z 1999 r."

Cała debata do obejrzenia, godzina i 15 minut.

A najwięcej mówił.... redaktor Mosz :) trochę naciągany komentarz, ale chyba mówił najlepiej dla widza, który mógł mało zrozumieć z wywodów profesorów.