Chodzi z wami pies na grzyby? Ze mną chodzi i #pies i #kot. Ten drugi jak straci mnie z oczu wychodzi na drzewo i się rozgląda lub miałczy by go przewołać, wtedy gwizdam i mnie odnajduje. Taki to kot wychowany przez psa. Czasem jak znajdzie grzyby to się zatrzymuje koło nich i patrzy na mnie jakby pytał czy te się nadają... Niestety znajduje tylko czerwone

#koty
burcadbadeed - Chodzi z wami pies na grzyby? Ze mną chodzi i #pies i #kot. Ten drugi ...

źródło: comment_wRZ3ztttduPjhNqUeFQlHEfUZzCq52lt.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

-wracam z Sopotu do domu zeby wyrobic sie na wybory
-wkurzony po trasie bo wiadomo jak na drogach jest, prawie pod domem widze we wstecznym wala mi swiatla jak by ktoś źle wyregulowane mijania miał albo długie włączone.
- (wąska osiedlowa uliczka pod komendą) hamuje spokojnie i ze skaczącym okiem oślepiony wysiadam zwrócić na ten fakt uwagę kierowcy za mną
-orientuję się że to radiowóz :D
- nie wymiękam, twardo kulturalnie idę zapytać czy przypadkiem
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krzeslo: To całkiem możliwe, że usiadłeś, położyłeś portfel, zakreśliłeś. Rozejrzałeś się za urną, poszedłeś w kierunku, a portfel został. Mamy rozumieć, że jeszcze nie byłeś w lokalu wyborczym zapytać? Oni powinni tam siedzieć i liczyć, dlaczego nie pojechałeś? W samochodzie pod siedzeniem sprawdzałeś? Tam często ląduje.

Jeśli zostawiłeś jednak w lokalu wyborczym, to chyba jest jakaś 60% szansa, że nikt nie buchnął, że ktoś zaniósł do komisji. Na wybory raczej
  • Odpowiedz