#anonimowemirkowyznania
TL:DR mbank zablokował mi całkowicie konto podczas wakacji na Teneryfie, po płatności w Ikei. Odblokowanie zajęło 2 GODZINY i zniszczyło mi plan wycieczkowy.

Nie mam konta na wykopie, kiedyś miałem i nawet słynąłem z uratowania pewnej krakowskiej wykopowej imprezy w czasie deszczu ;) Wtajemniczeni będą pamiętać. Nadal jednak przeglądam mirko więc postanowiłem się z Wami podzielić moim dzisiejszym doświadczeniem z mbankiem (celowo małymi literami). Jeśli pojawią sie jakieś zarzuty ze strony
@AnonimoweMirkoWyznania: mbank ci tego nie powie. Nawet nie ma prawa ujawnić algorytmu.

Prawdopodobnie trafiłeś na wykrywacz patternów i właśnie się dowiedziałeś jak fajnie jest być false positivem. To relatywnie prosta sztuczna inteligencja ucząca się zachowań normalnych ludzi. Takie systemy rozumieją, że wyjazd na Teneryfę i wynajęcie samochodu przez Polaka się zdarza. Natomiast zakupy w IKEA na wakacjach zagranicznych to nie jest normalne i nawet białkowy pracownik banku miałby prawo się zdziwić.
> Dzwonię do #mbank na #mlinia.

> Wpisuję numer klienta i telekod

> Czekam 20 minut na połączenie konsultanta

> "Dzień dobry, mam problem ze stanowiskiem, muszę Pana jeszcze raz zautoryzować"

> Wpisuję numer klienta i telekod

> Znowu czekam wieczność na połączenie konsultanta...
Na początku czerwca złożyłem do #mbank dyspozycję likwidacji jednej z kart kredytowych (jednej z dwóch z tego banku, żeby nie było), bo zwyczajnie przestała mi być potrzebna.

Dowiedziałem się, że karta po miesiącu przejdzie w stan "zawieszenia" i od tego momentu trzeba jeszcze 3 pustych wyciągów, by karta zniknęła z systemu. Spoko - procedury są ważne.

Czyli w połowie lipca karta powinna się zdezaktywować, w połowie sierpnia I pusty wyciąg, połowa września
@new_micra O cholera, dobrze wiedzieć bo ostatnio szukałem jakie są procedury rezygnacji z KK w mBanku i nic nie znalazłem. Prawie 4miesiace to kawał czasu trzeba czekać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Takie tam ciekawostki z mBanku:

W opisanym przypadku klientka miała możliwość złożenia w placówce banku pisemnej rezygnacji z ubezpieczenia i taka rezygnacja powinna zostać przyjęta przez pracownika. Bank podjął działania, aby tego typu nieporozumienie nie powtórzyło się w przyszłości.


Jakoś nie widzę tych działań ani potwierdzeń słów w powyższym cytacie. Kolejny pracownik mBanku twierdzi, że jest to niemożliwe. To ja już nie wiem którego pracownika mBanku posłuchać, są różne wersje...

#mbank #
Maoryska - Takie tam ciekawostki z mBanku:

W opisanym przypadku klientka miała możl...

źródło: comment_XKTtBSXtvYpETAVu2hk1iCf5n8B1IChe.jpg

Pobierz
Nigdy nie nazywam siebie niepełnosprawna, bo studiuje, pracuje, mówię, jednym słowem żyje jak przeciętny Polak. Mimo, że mam orzeczenie o niepełnosprawności a mam je bo nie słyszę, a co z tym idzie - nie rozmawiam przez telefon. Tyle tytułem wstępu.
Półtora roku temu potrzebowałam na szybko ubezpieczenia, wzięłam sobie z #mbank online, szybko i wygodnie. Wypowiedzenie juz nie jest takie fajne, nie da się online, tylko trzeba zadzwonić na mLinie. Zdarza się,
  • 85
@pInk: tak zrobię, chodzi o to, że po co to niepotrzebnie utrudniać? Sprawa, która inni mogą załatwić w minute u mnie wymaga większych nakładów czasowych i logistycznych.
@xSQr: jak dorwe bardziej decyzyjna osobę to się spytam o to. I nie jestem głuchoniema ani niema, bo mówię i czytam z ust, wiec można ze mną porozmawiać w miarę normalnie. Jestem głucha :)
Od tygodnia próbuję dodzwonić się na mlinię, żeby odzyskać dostęp do mojego konta po trzykrotnym błędnym wprowadzeniu hasła.

Jak na razie na połączenia wydałem koło 20zł i straciłem na pewno ponad 40 minut na słuchanie ich muzyczki w oczekiwaniu na konsultanta.

Jest jakiś inny sposób na ustanowienie nowego hasła? Z tego co czytam to jak się w końcu dodzwonię, to będę dopiero w połowie drogi, bo będę musiał telefonicznie zamówić rozmowę zwrotną,