Mireczki, zna ktoś was sytuacje, gdzie ekipa nie zatrzymała się na zasadzce? Nie chodzi mi o jakieś uniki czy uciekanie jakiegoś auta. Konkretna sytuacja, że autokarowy skład widzi komitet, rzadziocha leje się w nachy i uciekają. Takie dwie sytuacje mi się kojarzą z kibicami dwóch klubów o takich samych barwach (również kolory Apatora), ale pamięć szwankuje, a nie chcę nikogo skrzywdzić.
#mirkohooligans
#mirkohooligans





























Komentarz usunięty przez moderatora