Podczas ostatniej wyprawy myślałem, że postradałem zmysły. Budzę się w nocy leżąc przykryty igliwiem a za mną parska koń. Myślę sobie - No #!$%@? KOŃ? Na takiej wysokości? W górach? Zwaliłem na jakieś majaki i zwidy i nawet się nie ruszyłem. Koń parskał i chrapał mi nad głową, gryzł koniczynę, którą ja gryzłem przed snem i sobie poszedł. Po powrocie skonfrontowałem swoje "majaki" z człowiekiem o większej wiedzy przyrodniczej i mi wyjaśnił,
![N.....p - Podczas ostatniej wyprawy myślałem, że postradałem zmysły. Budzę się w nocy...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_DBQW1EjXD0lFii7R4va5zJiYIVYvvUYp,w400.jpg)
źródło: comment_DBQW1EjXD0lFii7R4va5zJiYIVYvvUYp.jpg
Pobierz
Przygotowując się do ostatniej wyprawy, skoczyłem jeszcze do apteki po kilka artykułów. Pozwalam sobie ostatnio na pewne luksusy w trosce o swoje zdrowie więc i jakieś tabletki z isotonikami i plastry się znajdą w mojej apteczce. Myślę sobie - Jaszczomp kup sobie jeszcze jakąś fajną, małą pastę do zębów.
źródło: comment_5oXvu8Ec4fFUSDWURMf5hwAM1mElmy33.gif
Pobierz