Dziennik odchudzania, dzień siódmy.

Śniadanie godz. 11:30:
2 orkiszowe bułki tostowe z hummusem, awokado, pasztetem weganskim, szpinakiem, pomidorem i papryką, do tego tofucznica.

Lunch, godz. 15:30:
Jogurt z płatkami owsianymi, banan, kiwi, gruszka, mix nasion, mus orzechowy, baton proteinowy.

Kolacja, godz. 19:00:
Ziemniaki, zielona fasolka szparagowa, kalafior, brokuł, kotlet sojowy.

W 202 T 77 B 90. Całość 1950kcal.
Z aktywności10km na rowerze i joga.

Jakby ktoś nie widział mojego poprzedniego posta, to
@MadameJo: Bez obrazy, ale okrutnie mnie bawią te wyrafinowane dietki, orkiszowe bułeczki, pasztet wegański, mleko z mlecza, łzy dziewicy xD

Z praktyki i doświadczenia wiem, że w taki sposób ludzie wytrzymują miesiąc,dwa w skrajnych przypadkach jak ktoś jest ultra zdeterminowany to 3 miesiące, a dieta to nie polega na zmianie sposobu żywienia na kilka tygodni, ale na resztę życia, także powodzenia bo chciałbym widzieć tych ludzi jedzących takie kanapeczki za rok
  • Odpowiedz
@Igielny:
Bo trudno nazwać jogurt z owocami i batonem proteinowym obiadem, a nie jest też przekąską. Dlatego słowo lunch jest najbardziej pasujące. Danie obiadowe jem w porze kolacji.
  • Odpowiedz
Dziennik odchudzania, dzień szósty.

Śniadanie, godz. 10:30

2 kromki chleba bialkowego z pasztetem weganskim i suszonymi pomidorami.

Lunch, godz. 14:30:

Skyr weganski, ciastko i baton proteinowe (miałam dziś ogromną ochotę na slodkie), banan, borówki.

Przekąska, godz. 18: Smoothie że szpinakiem, jarmużem, jabłkiem, bananem, gruszką, imbirem i matchą.

Kolacja, godz. 20:30:

Zupa kukurydziana z nerkowcami, tahini i pestkami dyni.

W154, T109, B89, całość 2050kcal.

Zrobiłam 20km na rowerze i 8000 kroków.

Zdjęcie kolacji
MadameJo - Dziennik odchudzania, dzień szósty.

Śniadanie, godz. 10:30

2 kromki ...

źródło: comment_1601404857yeoUPkO3EWdQBTD6nbx0Yl.jpg

Pobierz
Dziennik odchudzania, dzień piąty.

Śniadanie, 11:30:

2 kromki chleba białkowego z awokado, pomidorem, bazylią, tofucznica.

Lunch, 15:00:

Skyr naturalny, borówki, banan, baton proteinowy.

Obiad, 18:30:
Wietnamskie BBQ: Ryż z warzywami, tofu i seitanem w sosie orzechowym i sałatką.

W 139, T 72, B112, calosc 1850kcal.

Zdjęcie obiadu :D

#vegan #weganizm #odchudzanie #chudnijzwykopem
#madamejochudniecudnie #pamietnikodchudzania
MadameJo - Dziennik odchudzania, dzień piąty.

Śniadanie, 11:30:

2 kromki chleba...

źródło: comment_16013115371Z3Mdvj4TPBLLP8ITZnR6U.jpg

Pobierz
Dziennik odchudzania dzień czwarty.

Śniadanie, godz. 12:
2 kromki chleba białkowego, tofucznica, pomidorki koktajlowe, papryka, pasztet weganski i pasta pomidorowa.

Lunch, godz. 15:
koktail z owoców (mrozone truskawki, borówki, maliny itp) z bananem, jogurtem sojowym + maslo orzechowe.

Obiad: 18:30
Ryż, tofu, szpinak gotowany, kawałek przepękli ogórkowatej z makaronem sojowym i tofu, sos sojowy.

Razem koło 1950/2050kcal.
W189, T79, B93.

#chudnijzwykopem #odchudzanie #vegan #weganizm #pamietnikodchudzania #madamejochudniecudnie
@sshr: Z totalfitness: W prawidłowo zbilansowanej diecie węglowodany powinny pokrywać średnio około 55% zapotrzebowania na energię , przy czym powinny dostarczać nie mniej niż 45% energii i nie więcej niż 75% energii. Tłuszcze powinny dostarczać około 20-35%, a białka 10-20% energii.

Dzisiaj WW to 52%, więc w normie.
  • Odpowiedz
Pamiętnik odchudzania, dzień trzeci.

Śniadanie, godz. 10:
2 kromki chleba białkowego z hummusem, pomidorami i papryką.
Kawa na mleku owsianym.
Lunch, godz. 14:
Skyr naturalny, banan, jabłko, baton białkowy.

Obiadokolacja, godz. 18:30:
Bulgur z komosą ryżową, soczewicą i batatem, falafel i soczewica.
Borówki amerykanskie

W166, T63, B94, całość 1700kcal.
Zero aktywności fizycznej, cały dzień na szkoleniu a teraz kilka godzin w pociągu.
Szybka fotka z pociągu.

#odchudzanie #chudnijzwykopem #pamietnikodchudzania #weganizm #madamejochudniecudnie
MadameJo - Pamiętnik odchudzania, dzień trzeci.

Śniadanie, godz. 10:
2 kromki chl...

źródło: comment_1601139760cX48wA58LKbGBi4YQU7r1x.jpg

Pobierz
Drugi dzień z pamiętnika odchudzania.
Dzisiaj średnio, bo pół dnia spędziłam w pociągu.

Śniadanie, godz. 10:30:
2 bułku tostowe pełnoziarniste z hummusem, pastą pomidorową, rukolą i suszonymi pomidorami.

Lunch, godz. 14:30:
Jogurt brzoskwiniowy, baton białkowy, banan, mandarynka, marchewka.

Obiadokolacja, 19:00:
Ryż z tofu z warzywami (marchew, cukinia, pak-choi, pędy bambusa, zielona fasolka szparagowa, papryka) w sosie curry.

Łącznie 1650kcal, W238, T39, B64.
Do tego 23000 kroków.

#weganizm #odchudzanie #chudnijzwykopem
#pamietnikodchudzania #madamejochudniecudnie
Od dawna szukałam miejsca w internecie, gdzie mogłabym prowadzić swój dziennik odchudzania. No i znalazłam!

Mam zamiar dzielić się z Wami moją codzienną walką z nadprogramowymi kilogramami- jadłospisem i aktywnością fizyczną.

Mam 28 lat, 165cm i prawie 80kg. Dokładnie nie wiem, bo mi się baterie w wadze wyczerpały, kupię nowe i dam znać.
Jestem na diecie wegańskiej i w życiu kieruję się zasadą sport to mord, znaczy no, nie przepadam.

No to