Wstajesz po jakoś tam przeżytym weselu i na wejściu dostajesz dissa na ryj od mame, że odstaję z niebieskim od reszty i czemu się tak ładnie nie bawiłam jak ona. Kit z tym, że doskonale wiedziała, że jestem tam tylko dla niej, a sama impreza nie jest w moim klimacie xD Chcę już wracać z niebieskim do naszej groty... #wiejskiedisco #wiejskiewesele #orkiestra #biesiadnehity #
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ech, Mirasy, nie jest lekko gdy #logikamamy włączona. Komunikuje jej, że jednak nie uda mi się obronić magistra w terminie (23 lvl here, obroniony inżynier, już 2 lata doświadczenia w pracy) to wielkie oburzenie no bo jak to. Ok, faktycznie dobrze by było mieć to z bani, ale bez przesady. Kłótnia jak to kłótnia. Raczej standard z grand finale, crème de la crème:
- No Grubowuj, ty nie jesteś
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@TX1683: nie no, teraz już się nie przejmuję, dopóki nie wyrwałem się z domu to czułem presję w każdym miejscu. Teraz się postawiłem, powiedziałem jej mniej więcej to samo i tyle ;)
  • Odpowiedz
#logikamamy Nie bierz tych słodyczy są dla gości, nie bierz tych czekoladek są dla gości itp. Wniosek wszystko dawno po terminie przydatności. Czekolada zwietrzała, nadzienie wyschło i skrystalizowało. I pańskie łakocie poszły w kosz.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam takie małe #truestory z młodzieńczych lat mojego niebieskiego paska.

Otóż jak połowa społeczeństwa w wieku młodzieńczym melanżował w opór z kolegami. Taka była ich szczeniacka codzienność.

Kilka razy zdarzyło się, że wracał po cichutku do domu, rozwalając wszystko na swej drodze. I Mama w końcu nie wytrzymała i pyta:

M.:
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach