Premier League: Czwarty zespół ligi gromi osiemnasty zespół ligi 7:0.
La Liga: Trzeci zespół ligi, pozostający niby poza zasięgiem Real Madryt, cudem ratuje zwycięstwo nad ostatnią drużyną w tabeli po tym jak prowadząc 3:0 stracił dwie bramki i bronił się przez całą drugą połowę. I pewnie by się nie obronił, ale sędzia nie pokazał ewidentnej (ale takiej naprawdę ewidentnej ;) ) drugiej żółtej kartki Carvajalowi i nie odgwizdał karnego dla Rayo przy
La Liga: Trzeci zespół ligi, pozostający niby poza zasięgiem Real Madryt, cudem ratuje zwycięstwo nad ostatnią drużyną w tabeli po tym jak prowadząc 3:0 stracił dwie bramki i bronił się przez całą drugą połowę. I pewnie by się nie obronił, ale sędzia nie pokazał ewidentnej (ale takiej naprawdę ewidentnej ;) ) drugiej żółtej kartki Carvajalowi i nie odgwizdał karnego dla Rayo przy
- reasonable
- faroth
- ryzu
- Avi7
- FapinoTrololo
- +18 innych
@Czajna_Seczen: mecz Man City obejrzałbym z przyjemnością, w Hiszpanii nawet nie wiem kto jest czwarty i jakich piłkarzy ma.
Kompletnie nie jara mnie oglądanie ligi w której przy byle dotknięciu piłkarze kładą się i sędzia gwiżdże.
Kompletnie nie jara mnie oglądanie ligi w której przy byle dotknięciu piłkarze kładą się i sędzia gwiżdże.
Prezes hiszpańskiej filii Microsoftu María Garaña poinformowała, że jej firma nie będzie sponsorem tytularnym stadionu Realu Madryt.
María Garaña stwierdziła, że stosunki jej firmy z madryckim klubem są bardzo dobre, jednak wykluczyła możliwość włączenia Microsoftu do nazwy stadionu „Królewskich”. Jak zapewniła, Real nie jest zainteresowany zmianą nazwy swego obiektu.