Beka z kuców xD Dzisiaj byłem u fryzjera, przede mną w kolejce był taki kucu ( chociaż już później nie kucu, bo obciął się dosyć krótko, ale u góry zostawił takie z 3 cm włosy ) ale mentalnie to chyba nadal kucu, bo jak babka go już obcięła i zaczęła mu wcierać żel na te włosy to się gość przeraził i z prawie płaczem w głosie " Nieee, co Pani robi ?!
@LubieDlugoSpac:

#!$%@? nie cierpię jak u fryzjera się potrafią wnet uprzeć na to wcieranie żelu we włosy. Zawsze jak się przeprowadzę to muszę znaleźć fryzjera, który rozumie że nie lubię żelu, a poza tym nauczy się obcinać na "tak jak zawsze" ;)