- lekko #!$%@? sylwester, bo para współlokatorów zaprosiła paru swoich znajomych i zadeklarowała się na to i owo po to, by po paru godzinach zniknąć w swoim pokoju i zostawić wszystko mnie i mojemu #rozowypasek na głowie :/
- rozpoczęcie mieszkania z #rozowypasek gdzie były raz wzloty a raz upadki, ogólnie #rozowypasek (ja zresztą też) potrzebował trochę oswojenia i idzie to do tej pory całkiem nieźle,
@Glahblah: Nie. Tylko słyszałem jego krótką sprzeczkę z Wojewódzkim- dopiero po powrocie dowiedziałem się, że to on. Ogólnie w tym morzu ludzi ciężko było kogoś rozpoznać. A i do niepowodzenia na #woodstock zaliczam to, że nie spotkałem się z #wykopki :(