@pablitto: O nieee, Kol się wybił w swojej małej amerykańskiej społeczności, los chciał, że ktoś ich wypatrzył i robili swoją brudną, szaloną, ociekającą bzykaniem i alkoholem muzykę. Wydali kilka płyt, które notabene uwielbiam, aż nadeszla era Only By Night i każdy zaczął słuchać Sex on Fire i Use Somebody, a teraz robią muzykę już bardziej "muzyczną", która też jest udana, także nie wiem o jakich wydmuszkach mówisz, bo nikt im na
O jeżu, jak się do tej piosenki feelsowało w liceum.

Miałam koleżankę, wówczas przyjaciółkę, z którą wymieniałyśmy się muzyką. Nie chodziłyśmy razem do klasy, ale miałyśmy wspólne lekcje angielskiego. Zgrywałyśmy sobie muzykę na pendrivy, przekazywałyśmy sobie w jednym tygodniu, żeby w kolejnym móc przedyskutować przesłuchane albumy. Potrafiłyśmy siedzieć i gadać do późnych godzin nocnych, ona pokazała mi właśnie m.in. Kings of Leon. Mocno się zaprzyjaźniłyśmy, później już rozmawiałyśmy też o wszystkim, o
V.....r - O jeżu, jak się do tej piosenki feelsowało w liceum.

Miałam koleżankę, w...
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.