Wyobraźcie sobie następującą sytuację - w ścisłym centrum miasta stoi hala targowa pamiętająca jeszcze decyzje poprzednich prezydentów. Spółce prowadzącej tę halę kończy się umowa z ratuszem i magistrat nie jest zainteresowany jej przedłużeniem oraz domaga się jej likwidacji. Sprawa trafia do sądu, który wyrokiem nakazuje zastosowanie procedur po myśli ratusza. Handlarze jednak nie chcą zaakceptować tego stanu i ignorują wyrok sądu. Ratusz ponagla sąd, który wyznacza komornika celem przejęcia spornej nieruchomości. Handlarze
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach