Gdyby istniała, chętnie bym przeczytał książkę na podstawie której Kamerdyner mógłby być nakręcony. Bo film ogląda się miło, ale jednak jak spłyconą adaptację.


#film #dziesiatamuza #kamerdyner #oscary2018

Melodramat to dość specyficzny gatunek kina. Obwarowany jest tak wieloma niepisanymi regułami i cliche'ami, że tylko czasami można jasno określić co jest melodramatem, a co nie. Nie podejmę się wyzwania ich spisania, ani tam bardziej przekonywania kogokolwiek, że to gatunek warty uwagi. To się czuje.

W
Joz - >Gdyby istniała, chętnie bym przeczytał książkę na podstawie której Kamerdyner ...

źródło: comment_sJvttBuytGuUqeQ7qoVlfoMruhOmGibX.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Joz: Film generalnie mi się podobał, szczególnie to co wyprawiali Gajos i Woronowicz. Historia była wciągająca, życie w pałacu i okolicznych wsiach miało swój niepowtarzalny klimat, kaszubski kontekst historyczny to niewątpliwie nowość dla Polskiego kina. Zaskoczyło mnie pozytywnie to, że film się tak rozciągnął w czasie i stał się swego rodzaju epopeją z pięknymi plenerami, scenografią i zdjęciami.

Na początku Bajon delikatnie pokazywał (i bardzo dobrze) , czy to przez "buciki bohaterki" czy przyprowadzenie dziecka pokojówki do pałacu i aluzja do hrabiego "jest sierotą i niech tak zostanie", że tytułowy kamerdyner to dziecko hrabiego. Niestety tak jak wspomniałeś w 1/3 filmu pojawia się Olbrychski , który nagle palnął łopatologicznie "tak w ogóle to jest bękart hrabiego" - poczułem się jakby reżyser mi plasnął w twarz - i za chwilę dodaje oczywistą oczywistość "a to jest jego siostra" - drugie plaśnięcie.
To była najgorsza scena filmu, pewnie producent mu kazał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wątek romantyczny nie do końca zagrał, szczególnie jego zakończenie. Motywacje złęgo Pana od muzyki nie były jakoś zbytnio wyjaśnione i to też pewna wada, wątek homoseksualno-trans?
  • Odpowiedz
@dzanek: Otoz. poszedlem sobie z luba na kamerdynera wczoraj CC Bonarka krakow sala VIP . jak zwykle na lobby pelno ludziskow roznej masci pija browarki , wino salatki itd kultura jak to zwykle bywalo . potem czas na senas wygoda ogladamy w polowie filmu typ z panienka zaczeli polemizowac jak bardzo ten film jest #!$%@?, nie wyszukany , brak w nim konkretnego celu i ze to nie ambitne kino poczym
  • Odpowiedz