Dobra ostatnie. 2017, impreza w tym samym bloku. Czwarta and ranem i chcesz spać ale studenciaki trzy piętra nizej domierają na imprezie i lecą smutniejsze utwory. jest późna jesien i jest deszczowo.
Tak z doświadczenia powiem ze od trzeciej na imprezach najlepiej wchodzi Marvin Gaye i inny funk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sign of the Times | next door audio with rain & thunder
Miejsce 4

No brakowało tu smutasów. Jeden z moich ulubionych zespołów, który wcale nie był taki fenomenalny z perspektywy czasu. Debiut jest fantastyczny, z tym się wielu zgodzi. Close jest lekko wzgardzane ale momentami chyba nawet lepsze pod względem kompozycyjnym niżeli debiut. Ale ja tu pierdu pierdu ale nadal nic od siebie na temat płyty, utworu czy zespołu. Nie ukrywajmy, kiedy jestes w liceum, szukasz sensu życia i swojego miejsca to nagle
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.