#januszebudowlanki #budujzwykopem #wykonczeniowka
No Mirunki z sekcji budowlańców, chciałem zapytać czy dobrze fachowcy poziom złapali bo mam wrazenie, że lekko ucieka na lewo. Ocencie czy prace idą w dobrym kierunku XD
No Mirunki z sekcji budowlańców, chciałem zapytać czy dobrze fachowcy poziom złapali bo mam wrazenie, że lekko ucieka na lewo. Ocencie czy prace idą w dobrym kierunku XD
Chcę przesunąć ścianę działową z płyty gk o kilkadziesiąt cm. Jest ona na tyle mała, że raczej żadna ekipa mi tego nie zrobi i zasadniczo nie ma żadnej funkcji poza działową.
Nie wydaje się to rocket sience i chcę to zrobić sam. Pytanie - czy można wykorzystać powtórnie któreś elementy? Nie chodzi o oszczędności, tylko o śmieci - zamawiać bigbaga na płyty ze ściany, która ma jakieś 9m2 to trochę przerost formy nad treścią i chciałem mieć jak najmniej śmieci po tym. Oczywiście wiem, że wygodniej wziąć nowe profile, nowe płyty i po prostu to postawić.
Moje pytanie bardziej dotyczy tego, czy mogę sobie spokojnie przykręcić w miejscach, gdzie przykręcane jeszcze nie było (zakładając, że w ogóle płytę zdejmę bez szwanku). Ma to dla mnie o tyle sens - że ściana będzie dokładnie nadal tego samego rozmiaru, więc nie bawiłbym sie w żadne docinki. Aha, no i na jedną ze ścian i tak będę chciał dołożyć jeszcze jedną warstwę płyt, więc kwestia dodatkowego szpachlowania dziur po starych wkrętach mnie nie boli.