Małe miejskie samochody regularnie znikają z ofert producentów. Przedstawicieli klasy A można policzyć w zasadzie na palcach jednej ręki. Na całe szczęście Hyundai nie zapomina o swoim najmniejszym modelu w gamie oddając w nasze ręce i10 po delikatnym liftingu.

Najmniejszy model w gamie koreańskiego producenta doczekał się lekko usportowionej odmiany N-Line. Zmienione zderzaki czy kilka innych detali to dopiero wstęp do zmian jakie Hyundai przygotował dla tej odmiany.

Okazuje się że złodziej ("pisarz") był... urzędnikiem. A przestał nim być, bo go przyłapano na kradzieży

Okażmy trochę wsparcia dla i10 i jego Najmilszej! W ostatnich dniach, jego kobieta przeszła bardzo poważną operację... ale o tym w tekście.

W końcu testówka w innym kolorze niż czerwony, więc warto zajrzeć do naszego nowego testu - tym razem Hyundai i10 z mocnym silnikiem (jak na segment A).

Opowieści i10 ciąg dalszy. Jeśli przypadkiem nie przeczytałeś pierwszego odcinka -> http://www.wykop.pl/link/1540199/